(nazwa organizacji, która porwała Niemców)
13.2.Bagdad (PAP/Reuters) - Arabska telewizja satelitarna Al- Arabija nadała w poniedziałek materiał wideo, na którym porywacze dwóch uprowadzonych w Iraku Niemców po raz ostatni żądają spełnienia swych żądań, jeśli życie zakładników ma być uratowane.
Na pokazanych przez Al-Arabiję fragmentach nagrania widać dwóch siedzących na ziemi Niemców, za którymi stoi trzech uzbrojonych i zamaskowanych mężczyzn, podczas gdy czwarty terrorysta odczytuje oświadczenie.
"Irackie ugrupowanie zbrojne, nazywające siebie Ansar al-Tawhid Wa-Sunna (w wolnym tłumaczeniu: Wyznawcy Boga Jedynego i Wiary Proroków - PAP), zagroziło zabiciem dwóch niemieckich zakładników, których przetrzymuje w Iraku, jeśli niemiecki rząd nie spełni jego żądań" - powiedziała nadająca z Dubaju Al-Arabija. Jak zaznaczyła, jest to ostateczne ultimatum porywaczy.
Rene Brauenlich i Thomas Nitzschke z firmy Cryotec Anlagenbau z Bennewitz koło Lipska zostali uprowadzeni 24 stycznia w Bajdżi, około 200 kilometrów na północ od Bagdadu. Pomagali tam w budowie zakładu wytwarzania detergentów przy największej irackiej rafinerii ropy naftowej. Zostali porwani w zaledwie kilka dni po podjęciu pracy w Iraku.
W udostępnionym pod koniec stycznia materiale wideo porywacze zażądali, by Niemcy zerwały wszelkie kontakty z irackim rządem oraz by firmy niemieckie wycofały się z Iraku. (PAP)
dmi/ mc/
7230 arch.
