Iracka policja zatrzymała 15-latkę, która miała pod ubraniem kamizelkę z materiałami wybuchowymi.
Dziewczyna - zidentyfikowana tylko jako Rania - została zatrzymana w niedzielę na punkcie kontrolnym, gdy jeden z policjantów zauważył przewód, wystający spod okrywającej ją od stóp do głów czarnej sukni.
W czasie przesłuchania, którego nagranie przedstawiono dziennikarzom w Bagdadzie, Rania twierdziła, że kamizelkę założyła jej nieznana kobieta a ona sama nie miała zamiaru zdetonować ładunku. Policja nie wyjaśniła, czy kamizelka była wyposażona w zdalnie sterowany zapalnik.
W ciągu ostatniego roku w Iraku dramatycznie wzrosła liczba kobiet, werbowanych przez ekstremistów jako zamachowczynie. Liczba samobójczych zamachów, dokonywanych przez kobiety, w ciągu ostatnich 12 miesięcy w porównaniu z rokiem ubiegłym zwiększyła się ponad trzykrotnie - twierdzi agencja Associated Press, nie podając jednak danych liczbowych. (PAP)
hb/ ap/
1113
