Nowy premier Australii Kevin Rudd potwierdził w piątek w Bagdadzie, że 550-osobowy kontyngent australijski wycofa się z Iraku do końca czerwca 2008 roku.
"Odwiedziłem dzisiaj naszych żołnierzy stacjonujących w Tallilu pod Nasiriją (około 370 kilometrów na południowy wschód od Bagdadu). Ich misja zakończy się w czerwcu" 2008 roku - oświadczył Rudd podczas konferencji prasowej ze swoim irackim odpowiednikiem Nurim al Malikim.
Dodał, że Australia będzie wspierała Irak poprzez rozmieszczenie swojej floty w Zatoce Perskiej w celu zagwarantowania bezpieczeństwa irackiego eksportu.
Maliki dodał, że wycofanie Australii z Iraku jest "ograniczone", gdyż kraj ten "pozostawi siły do ochrony eksportu ropy z Iraku". Irak eksportuje większą część swojej ropy przez port w Basrze na granicy z Iranem i Kuwejtem.
Podczas niezapowiedzianej ze względów bezpieczeństwa wizyty w Iraku australijski premier zaproponował pomoc w szkoleniu irackich żołnierzy i policjantów w Australii lub w Jordanii.
W sumie podczas misji w Iraku śmierć poniosło dwóch australijskich żołnierzy. (PAP)
cyk/ ro/
4424 4848
