*Wielkie manifestacje antyizraelskie, na których demonstrowano solidarność z Palestyńczykami, zorganizowano w piątek w Teheranie i innych miastach irańskich - poinformowała telewizja państwowa. Taki dzień solidarności jest obchodzony w Iranie od 1979 r. *
Od tamtego czasu Irańczycy wychodzą na ulicę w ostatni piątek ramadanu, muzułmańskiego miesiąca postu, by obchodzić Światowy Dzień Jerozolimy - Dzień Al-Kuds, ustanowiony przez ajatollaha Ruhollaha Chomeiniego. (Al-Kuds to po arabsku Jerozolima).
Telewizja pokazała uczestników manifestacji w wielu miastach, którzy nieśli transparenty z napisami w językach perskim, arabskim i angielskim: "Śmierć Izraelowi", "Śmierć Ameryce".
Wielu demonstrantów niosło także portrety przywódców Islamskiej Republiki Iranu, w tym najwyższego przywódcy duchownego ajatollaha Alego Chameneia, i flagi libańskiego Hezbollahu.
Chamenei po raz kolejny powiedział w środę, że Izrael - "sztuczny syjonistyczny twór zniknie z pejzażu" regionu.
W Teheranie do demonstrantów zebranych przed uniwersytetem ma przemówić prezydent Iranu Mahmud Ahmadineżad.
AFP pisze, że w ostatnich tygodniach izraelskie media pełne są doniesień opierających się na wypowiedziach osób zastrzegających sobie anonimowość, które utrzymują, że izraelska akcja militarna wobec Iranu w związku z jego programem nuklearnym jest nieunikniona.(PAP)
mmp/ kar/
12053433 arch.