# dochodzą wypowiedzi Ashton i cytaty z jej rozmowy z ElBaradeiem #
30.07. Kair (PAP/Reuters,Media) - Ugrupowania islamistyczne w Egipcie poinformowały we wtorek szefową dyplomacji UE Catherine Ashton, że antyrządowe protesty będą trwały aż do przywrócenia "porządku konstytucyjnego" w kraju. Ashton rozmawiała m.in. z obalonym prezydentem Mohammedem Mursim.
"Koalicja (ugrupowań islamistycznych) oświadczyła, że egipski naród nie zejdzie z ulic, pozostając tam do przywrócenia porządku konstytucyjnego" sprzed odsunięcia od władzy przez armię prezydenta Mursiego - napisano w komunikacie.
Społeczeństwo w Egipcie podzieliło się prawie po połowie na zwolenników i przeciwników byłego prezydenta. Według tych ostatnich Mursi i Bractwo Muzułmańskie, z którego się on wywodzi, za swoich rządów zmonopolizowali władzę i nie rozwiązywali najważniejszych problemów kraju.
Koalicja ugrupowań islamistycznych popierających obalonego prezydenta wezwała, by we wtorek milion ludzi wzięło udział w marszu protestacyjnym przeciwko obecnym władzom. Stronnicy Mursiego żądają przywrócenia go na stanowisko.
Ashton, przebywająca obecnie w Kairze, spotkała się z obalonym 3 lipca przez armię prezydentem Mursim - poinformowała jej rzeczniczka Maja Koczijanczić. Szefowa unijnej dyplomacji powiedziała dziennikarzom, że spotkanie trwało około dwóch godzin. Nie powiedziała, o czym rozmawiali. "Powiedziałam mu (Mursiemu), że nie będę przedstawiała jego poglądów, ponieważ nie będzie w stanie mnie poprawić" - dodała.
Mursi przetrzymywany jest w nieznanym miejscu. Jak poinformowało agencję AFP anonimowe źródło dyplomatyczne, Ashton w nocy wyleciała z Kairu śmigłowcem w nieznanym kierunku, aby spotkać się z Mursim.
"Nie wiem, gdzie przebywa, ale widziałam, w jakich warunkach przebywa. Ma dostęp do telewizji i gazet, więc byliśmy w stanie rozmawiać o aktualnej sytuacji oraz o potrzebie pójścia naprzód" - powiedziała Ashton. Zdementowała doniesienia, jakoby przedstawiła Mursiemu propozycję "bezpiecznego wyjazdu" w zamian za obietnicę rezygnacji z prezydentury.
Szefowa unijnej dyplomacji przybyła do Kairu w niedzielę wieczorem, apelując o włączenie do procesu transformacji politycznej w Egipcie członków Bractwa Muzułmańskiego. "Ten proces musi doprowadzić, najszybciej jak to możliwe, do porządku konstytucyjnego, wolnych i uczciwych wyborów oraz utworzenia cywilnego rządu" - podkreśliła. To druga wizyta szefowej unijnej dyplomacji w Kairze w ciągu niespełna dwóch tygodni.
W poniedziałek Ashton rozmawiała z dowódcą egipskiej armii i ministrem obrony generałem Abdem el-Fatahem Saidem es-Sisim, wiceprezydentem odpowiedzialnym na politykę zagraniczną Mohammedem ElBaradeiem oraz z ministrami tymczasowego rządu.
Według dziennika "Al-Ahram" ElBaradei powiedział Ashton, że rząd robi wszystko, co w jego mocy, by "osiągnąć pokojowe wyjście z obecnego kryzysu". Zaznaczył, że każde rozwiązanie musi być zgodne z prawem i nie może stanowić zagrożenia dla bezpieczeństwa narodowego. (PAP)
akl/ cyk/ ap/
arch.