Prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia" Irena Kamińska poinformowała PAP, że za około dwa tygodnie zostanie wypracowane ostateczne stanowisko stowarzyszenia wobec proponowanych przez resort sprawiedliwości zmian w Prawie o ustroju sądów powszechnych.
"Nasze stanowisko de facto będzie konkurencyjnym projektem, gdyż przygotujemy własne propozycje najważniejszych zapisów planowanej nowelizacji" - powiedziała Kamińska. Dodała, że propozycje sędziów zostaną przygotowane ostatecznie 6 sierpnia, podczas posiedzenia zarządu stowarzyszenia.
Jak zaznaczyła Kamińska, projekt stowarzyszenia na dalszym etapie prac zostanie w sierpniu najprawdopodobniej uzgodniony z Krajową Radą Sądownictwa. "Szczegóły trzeba dopracować, ale generalnie nasze stanowisko jest zbieżne z KRS" - powiedziała prezes. Pierwotnie "Iustitia" miała przedstawić własny projekt około połowy lipca, jednak prace nad nim przeciągnęły się.
W maju swój projekt nowelizacji dotyczący ustroju sądów przedstawił resort sprawiedliwości. Duża część środowiska sędziowskiego odniosła się do niego krytycznie. Według projektu resortu sprawiedliwości minister będzie sprawował nad sądami nadzór, definiowany teraz jako "zewnętrzny", a nie "zwierzchni", jak dotychczas, i będzie nadal mógł powoływać sądy oraz ich prezesów, będzie też miał różne uprawnienia kontrolne.
Planowana jest też likwidacja zgromadzeń ogólnych sędziów sądów okręgowych, które opiniują kandydatury na sędziów i awanse. Ich zadania miałyby przejąć zgromadzenia sędziów z całej apelacji (okręgów sądowych jest w Polsce 45, a nadzorujących ich apelacji - 11). Projekt określa też zasady okresowej oceny pracy sędziów.
"Iustitia" już wcześniej wskazywała, iż największe kontrowersje w środowisku sędziowskim budzą kwestie roli samorządu zawodowego i systemu oceniania sędziów. Sędziowie chcą, by całe sądownictwo powszechne znalazło się pod nadzorem I Prezesa SN i KRS. Krytycznie oceniane jest także m.in. ograniczenie kompetencji KRS przez powołaniem "Rady-bis", czyli komisji konkursowej przy ministerstwie, przesyłającej KRS rekomendacje do kandydatur na sędziów, które Rada przedstawia prezydentowi do nominacji.
Wśród sędziów pojawiały się też propozycje, aby sędziowie kontrolerzy dokonujący ocen pracy kolegów podlegali prezesowi Sądu Najwyższego, a nie prezesom poszczególnych sądów okręgowych, co miałoby wpłynąć na zwiększenie ich niezależności. (PAP)
mja/ wkr/ gma/
