Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

J.Kaczyński: Lipiec broni się nieładną metodą

0
Podziel się:

Tomasz Lipiec broni się "bardzo nieładną
metodą" podczas zeznań przed sejmową komisją śledczą ds.
domniemanych nacisków - uważa prezes PiS Jarosław Kaczyński i
podkreśla, że nie ujawnił byłemu ministrowi sportu tajemnicy
śledztwa.

Tomasz Lipiec broni się "bardzo nieładną metodą" podczas zeznań przed sejmową komisją śledczą ds. domniemanych nacisków - uważa prezes PiS Jarosław Kaczyński i podkreśla, że nie ujawnił byłemu ministrowi sportu tajemnicy śledztwa.

Komisja zwróciła się w środę do prokuratury o zbadanie, czy b. premier Jarosław Kaczyński latem 2007 r. złamał prawo ujawniając Tomaszowi Lipcowi, gdy ten był ministrem sportu, że dyrektor COS złożył obciążające go zeznania.

Lipiec w swoich zeznaniach potwierdził podczas środowego i wtorkowego posiedzenia komisji, że prezes PiS Jarosław Kaczyński, kiedy był premierem, dwukrotnie rozmawiał z nim na temat zatrzymania dyrektorów Centralnego Ośrodka Sportu. Według Lipca, J. Kaczyński bezpośrednio po zatrzymaniu Tadeusza M. i Arkadiusza S. prosił go o pozostanie na funkcji ministra, a tydzień później namawiał do dymisji mówiąc mu, że "jeden z dyrektorów COS obciąża go swoimi zeznaniami".

Według posłów PO i PSL zasiadających w komisji, b. premier poruszając tę kwestię podczas spotkania z Lipcem mógł bezprawnie ujawnić tajemnicę postępowania, co jest przestępstwem.

J.Kaczyński w czwartek w "Sygnałach Dnia" zaprzeczył, by ujawnił Lipcowi tajemnicę śledztwa. "Powiedziałem mu, że jest taka sytuacja, w której muszę się z nim pożegnać, a cała reszta to są pomówienia" - podkreślił prezes PiS.

Dodał, że już wcześniej słyszał, że były minister sportu będzie zeznawał w ten sposób.

Zdaniem b. premiera, "pan Lipiec się najwyraźniej broni bardzo nieładną metodą, tzn. próbuje iść na rękę naszym przeciwnikom". "Ja niczego złego, niczego przestępczego nie zrobiłem" - zaznaczył J.Kaczyński. (PAP)

ral/ mag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)