Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Jak ukarać Rosję - zastanawiają się komentatorzy w USA

0
Podziel się:

Pomysły na sankcje przeciw Rosji w odwecie
za jej inwazję na Gruzję są głównym wątkiem komentarzy w
czwartkowych wydaniach prasy amerykańskiej.

Pomysły na sankcje przeciw Rosji w odwecie za jej inwazję na Gruzję są głównym wątkiem komentarzy w czwartkowych wydaniach prasy amerykańskiej.

Wpływowy neokonserwatywny publicysta Charles Krauthammer proponuje usunięcie Rosji z klubu G-8, zawieszenie Rady Rosja- NATO, która pozwala Kremlowi ingerować w sprawy sojuszu, zablokowanie przyjęcia Rosji do Światowej Organizacji Handlu (WTO) oraz ogłoszenie przez USA i kraje europejskie bojkotu zimowej olimpiady w Soczi w 2014 r.

Zdaniem Krauthammera, który przedstawił swój plan na łamach czwartkowego "Washington Post", nie trzeba wyrzucać Rosji z G-8, co byłoby krokiem drastycznym, lecz wystarczy po prostu rozwiązać klub, a następnie ogłosić ponowne utworzenie grupy G-7, czyli krajów najsilniejszych gospodarczo i demokratycznych, i nieprzyjęcie do niej Rosji.

Konserwatywny komentator uważa, że poza wykluczeniem Rosji z G-8, które powinno być permanentne, pozostałe sankcje można ewentualnie odwołać, w zależności od dalszego postępowania kierownictwa na Kremlu, w szczególności od tego, czy Rosja wycofa swoje wojska, przynajmniej z Gruzji właściwej - do Osetii Południowej i Abchazji.

Krauthammer zgadza się z wieloma innymi publicystami, że strategicznym celem Moskwy jest usunięcie rządu prezydenta Micheila Saakaszwilego i finlandyzacja Gruzji.

"Mamy w ręku karty i powinniśmy nimi zagrać. Wiele od tego zależy" - pisze.

Czwartkowy "New York Times", zwykle opowiadający się za bardzo ostrożną polityką wobec Rosji, tym razem także wzywa do jej ukarania, chociaż warunkowo - dając jej czas na zmianę polityki.

"Europa i Stany Zjednoczone muszą jasno dać Rosji do zrozumienia, że zapłaci cenę, w postaci swej pozycji dyplomatycznej i stosunków gospodarczych, jeżeli natychmiast nie wycofa swoich wojsk, nie zgodzi się na międzynarodową mediację i nie pozwoli na rozmieszczenie naprawdę neutralnych międzynarodowych sił pokojowych w Południowej Osetii i Abchazji" - napisał dziennik w artykule redakcyjnym.

tzal/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)