Po trzęsieniu ziemi i tsunami, które nawiedziło w piątek Japonię, zaginęło najprawdopodobniej 10 tys. mieszkańców miasta Ishinomaki w prowincji Miyagi - poinformowała w środę agencja Kyodo, powołując się na władze miejskie.
Ishinomaki liczy ok. 160 tys. mieszkańców.
W prefekturze Miyagi, którego stolicą jest spustoszone przez kataklizm miasto Sendai, odnotowano najwięcej ofiar potężnego trzęsienia. W portowym mieście Minamisanriku władze poinformowały także o 10 tys. osób, których dotąd nie odnaleziono.
Japońskie władze potwierdziły dotychczas śmierć 3676 ludzi, a 7843 uznawanych jest za zaginionych. Jak podkreśla agencja Kyodo liczba zabitych z pewnością wzrośnie, ponieważ w miarę, jak woda cofa się z zalanych przez tsunami regionów, odnajduje się coraz więcej ciał. (PAP)
ksaj/ ap/
8564948