Egipski sąd zwrócił prokuraturze akta jednej z prowadzonych przeciwko byłemu prezydentowi Hosniemu Mubarakowi spraw karnych, anulując jednocześnie areszt tymczasowy wobec niego - poinformowały źródła w egipskim wymiarze sprawiedliwości.
Według nich sąd uznał, że akt oskarżenia, dotyczący nielegalnego wydawania przez rodzinę Mubaraków publicznych pieniędzy na własne inwestycje budowlane, powinien zostać rozszerzony na cztery inne osoby.
Mimo tej decyzji 85-letni Mubarak nie może na razie wyjść na wolność, gdyż jest objęty aresztem tymczasowym w związku z inną sprawą o korupcję. Nie jest jednak wykluczone, że sąd uzna stawiane tam zarzuty za bezzasadne i wtedy były prezydent opuściłby więzienie - powiedział internetowemu portalowi informacyjnemu youm7 zaangażowany w tę sprawę prawnik.
W odrębnym procesie karnym Mubarak został skazany na dożywotnie pozbawienie wolności za przyczynienie się do zabójstwa ponad 800 demonstrantów w trakcie masowych ulicznych protestów, które w lutym 2011 roku doprowadziły do jego obalenia. Ten na razie nieprawomocny wyrok zaskarżyły zarówno prokuratura, jak i obrońcy byłego prezydenta, który według prawa nie jest zobowiązany przebywać w areszcie w trakcie rozpatrywania odwołań.
Czytaj więcej w Money.pl
