Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Jemen nie chce pomocy w walce z Al-Kaidą

0
Podziel się:

Kraj sprzeciwia się jakiejkolwiek bezpośredniej interwencji USA lub innego kraju w walce z terroryzmem.

Jemen nie chce pomocy w walce z Al-Kaidą
(EPA/PAP)

Minister spraw zagranicznych Jemenu Abu Bakr Abd Allah al-Kirbi oświadczył, że jego kraj sprzeciwia się jakiejkolwiek bezpośredniej interwencji USA lub innego kraju w walce z Al-Kaidą.

Jak ocenił w wywiadzie dla agencji Associated Press, _ kwestia przysłania zagranicznych sił na terytorium Jemenu jest bardzo delikatna _.

Obecnie amerykańscy żołnierze szkolą w Jemenie tamtejsze jednostki antyterrorystyczne. Al-Kirbi dodał, że Sana (stolica Jemenu) z zadowoleniem powita większą liczbę szkoleniowców, lecz nie - jak to ujął - siły mające jakiekolwiek inne kompetencje. - _ Bezpośrednia interwencja skomplikowałaby sprawy _ - dodał minister.

Jemen poinformował we wtorek, że zmobilizował tysiące funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa do udziału w ofensywie przeciwko Al-Kaidzie w trzech prowincjach kraju: Szabwa, Marib i Abjan.
Władze w Waszyngtonie zwiększyły w Jemenie swoją pomoc, jeśli chodzi o walkę z terroryzmem, lecz zastrzegły, że nie zamierzają wysłać tam sił bojowych.

Tymczasem pod koniec grudnia szef jemeńskiej dyplomacji powiedział, że jego kraj chce walczyć z Al-Kaidą i jest do tego zdolny, ale otrzymuje zbyt małe wsparcie od Zachodu. _ - Potrzebujemy więcej szkoleń. Musimy powiększyć nasze jednostki antyterrorystyczne, a to oznacza zapewnienie im koniecznego szkolenia, sprzętu wojskowego, środków transportu; bardzo brakuje nam helikopterów _ - powiedział wówczas minister w wywiadzie dla radia BBC4.

Al-Kaida wzięła na siebie odpowiedzialność za nieudany zamach na amerykański samolot pasażerski lecący w Boże Narodzenie z Amsterdamu do Detroit. USA obawiają się, że Jemen może stać się dla Al-Kaidy centralną bazą operacji poza Pakistanem i Afganistanem.

W ostatnich dniach z powodu groźby ataków terrorystycznych ze strony Al-Kaidy na Półwyspie Arabskimzamknięto ambasady USA, Wielkiej Brytanii i Francji w Jemenie. Placówki wznowiły już pracę.
* Francja chce poszerzyć listę krajów ryzyka
* Wiadomości z kraju i ze świata na Twojej stronie internetowej

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)