Amerykańskie małżeństwo, porwane przez członków jemeńskiego plemienia w pobliżu Sany, zostało uwolnione we wtorek, dzień po uprowadzeniu - podał przedstawiciel władz Jemenu.
"Amerykanie zostali uwolnieni i przekazani komitetowi ds. mediacji" - powiedział agencji Reutera jemeński urzędnik.
Uzbrojeni członkowie jednego z jemeńskich plemion uprowadzili w poniedziałek dwójkę amerykańskich turystów w pobliżu stolicy Jemenu - Sany. W zamian za uwolnienie zakładników domagali się wypuszczenia krewnego uwięzionego w związku z procesem o ziemię.
Nie jest jasne, co sprawiło, że porywacze uwolnili Amerykanów; jeden przedstawiciel władz utrzymuje, że wywarto na nich presję przez aresztowanie kilkudziesięciu członków ich plemienia. Inny powiedział Reuterowi, że władze obiecały porywaczom, że rozpatrzą ich żądanie.
W Jemenie często dochodzi do porwań zachodnich turystów przez członków lokalnych plemion, którzy chcą wymusić na rządzie spełnienie swoich żądań. Porwani są zwykle po jakimś czasie wypuszczani na wolność.
Jemen, jeden z najuboższych krajów arabskich, boryka się z rebelią szyitów na północy kraju, ruchem secesyjnym na południu oraz wzmożoną działalnością Al-Kaidy. (PAP)
mmp/ ap/
6304229 arch.