Szefowie resortów spraw wewnętrznych Polski i Niemiec zapowiedzieli, że jesienią dojdzie do spotkania służb policyjnych, podczas którego zostaną omówione kwestie dotyczące bezpieczeństwa obywateli oraz m.in. przestępczości transgranicznej.
W poniedziałek ministrowie Jacek Cichocki i Hans Peter Friedrich rozmawiali we Frankfurcie nad Odrą, m.in. o organizacji Euro 2012, usprawnieniu komunikacji i dalszej współpracy między służbami.
Minister Friedrich zapowiedział, że jesienią tego roku na specjalne spotkanie zostaną zaproszeni przedstawiciele policji, urzędów celnych, służby granicznej oraz prokuratur z Polski i Niemiec. Zostaną wówczas omówione kwestie dotyczące bezpieczeństwa obywateli, przestępczości zorganizowanej i pospolitej. Rozmowy mają także dotyczyć polepszenia komunikacji między służbami oraz stworzenia wspólnych grup operacyjno-śledczych. Takie spotkania mają odbywać się cyklicznie.
Według polskiego ministra na terenie Niemiec kradzieży dokonują często członkowie międzynarodowych grup przestępczych, a pochodzące z przestępstwa samochody wjeżdżają do Polski lub jadą na Wschód z bardzo dobrze przygotowanymi dokumentami. To utrudnia wykrycie przestępstw. Zdaniem Cichockiego przy rozpracowywaniu potrzebna jest współpraca policji z obu krajów.
"Tutaj zawsze problemy tkwią w szczegółach ustalenia takiej współpracy, m.in. dlatego, że mamy różne struktury naszych służb policyjnych - po stronie polskiej ona jest scentralizowana, po stronie niemieckiej składająca się z kilku poziomów. Myślę, że to jesienne spotkanie pozwoli nam także bardziej szczegółowo o różnych tego typu kwestiach porozmawiać i znaleźć dobre mechanizmy już konkretnej, bardzo szczegółowej współpracy" - powiedział minister Jacek Cichocki.
Jednym z elementów mających poprawić efekty walki z przestępczością, w tym transgraniczną, są wspólne polsko-niemieckie placówki graniczne. Do tego pilotażowego projektu wytypowano dwie placówki Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej, ich partnerem jest niemiecka Policja Federalna (Bundespolizei).
W poniedziałek ministrowie spraw wewnętrznych Polski i Niemiec uroczyście zainaugurowali funkcjonowanie placówek. Rozpoczęły one działalność 1 marca br. Zlokalizowane są w Świecku (po 10 funkcjonariuszy z obu krajów) i w niemieckim Ludwigsdorfie (po 15 funkcjonariuszy z Polski i Niemiec). Projekt pilotażowy ma trwać rok.
Od początku funkcjonowania wspólnych placówek ich funkcjonariusze zatrzymali 66 osób, w tym 38 obywateli Ukrainy, czterech - Pakistanu, dwóch - Egiptu, dwóch - Białorusi, i jednego obywatela Polski. Głównym powodem zatrzymań było fałszerstwo dokumentów, nielegalny pobyt w Niemczech oraz przekroczenia granicy wbrew przepisom. Efektem wspólnej pracy było także odzyskanie w ubiegłym tygodniu luksusowego samochodu skradzionego w Niemczech. (PAP)
mmd/ abr/ jbr/