Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kaczyński: PiS zapłaci za leczenie mężczyzny, któremu obcięto palce

0
Podziel się:

Klub PiS zbierze pieniądze na leczenie 23-letniego Dominika z Katowic,
którego pracodawca brutalnie poranił i zostawił w lesie k. Grójca - poinformował w środę prezes PiS
Jarosław Kaczyński. Według niego ofiary takich przestępstw powinny być leczone na koszt państwa.

Klub PiS zbierze pieniądze na leczenie 23-letniego Dominika z Katowic, którego pracodawca brutalnie poranił i zostawił w lesie k. Grójca - poinformował w środę prezes PiS Jarosław Kaczyński. Według niego ofiary takich przestępstw powinny być leczone na koszt państwa.

Prezes PiS odniósł się w ten sposób do sprawy pracownika firmy budowlanej, który na początku września stał się ofiarą brutalnej napaści ze strony pracodawcy w miejscowości Podole k. Grójca (woj. mazowieckie). Pracownik domagał się zaległej wypłaty, a został brutalnie zraniony: miał odcięte cztery palce oraz liczne rany kłute. Mężczyzna w chwili napaści nie był ubezpieczony w NFZ, teraz musi zapłacić za leczenie nawet 20 tys. zł.

"Tutaj państwo powinno interweniować, ale ponieważ nie interweniuje, to nasz klub parlamentarny jutro podejmie uchwałę o zbiórce i te pieniądze dla pana Dominika zbierzemy. Zapłacimy za to leczenie" - zapowiedział Kaczyński na konferencji prasowej.

Według niego "to rozwiązanie doraźne", ale tego typu problemy muszą być natychmiast podejmowane przez państwo. "Nie możemy z Polski robić kraju trzeciego świata" - zaznaczył prezes PiS.

Jak podkreślił, państwo powinno dysponować odpowiednimi funduszami, z których leczone są nieubezpieczone osoby, gdy stają się ofiarami brutalnych przestępstw.

"Doszło do bardzo ciężkiego przestępstwa, to trzeba traktować jako usiłowanie zabójstwa, a więc najcięższe przestępstwo. (...) Mamy do czynienia z człowiekiem bardzo ciężko skrzywdzonym i ten człowiek ma być krzywdzony jeszcze po raz kolejny i ma być krzywdzona jego rodzina" - zaznaczył Kaczyński.

Sprawcom okaleczenia, 29-letniemu Szymonowi F. właścicielowi firmy, w której pracował mężczyzna i 21-letniemu Mateuszowi R., postawiono zarzuty. (PAP)

agy/ eaw/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)