Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kalinowski: PSL nie przebiera nogami, aby dorwać się do władzy

0
Podziel się:

21.3.Warszawa (PAP) - Wicemarszałek Sejmu Jarosław Kalinowski
(PSL) zapewnił, że Stronnictwo "nie przebiera nogami, aby dorwać
się do władzy". Jak dodał, ewentualne rozmowy o utworzeniu
koalicji rządowej z udziałem PSL mogą się rozpocząć dopiero po
głosowaniu nad samorozwiązaniem Sejmu.

21.3.Warszawa (PAP) - Wicemarszałek Sejmu Jarosław Kalinowski (PSL) zapewnił, że Stronnictwo "nie przebiera nogami, aby dorwać się do władzy". Jak dodał, ewentualne rozmowy o utworzeniu koalicji rządowej z udziałem PSL mogą się rozpocząć dopiero po głosowaniu nad samorozwiązaniem Sejmu.

"Ruch należy do PiS, my spokojnie czekamy" - powiedział Kalinowski we wtorek dziennikarzom w Sejmie.

Polityk PSL podkreślił, że jest za wcześnie, aby spekulować, czy PSL wejdzie do rządu koalicyjnego. "Czekamy na wniosek PiS o samorozwiązanie Sejmu, a następnie na decyzję parlamentu w tej sprawie" - zaznaczył. Jak dodał, jeśli Sejm nie zostanie rozwiązany, to PSL będzie czekał na inicjatywę ze strony PiS.

"PiS ma de facto większość w parlamencie, ma marszałka Sejmu i Senatu, prezydenta i w opinii społecznej dobry rząd. Trzeba się brać do roboty, a nie wchodzić w kolejne spory i awantury. Wybory byłyby niepotrzebnym kosztem finansowym i kolejną jeszcze większą awanturą polityczną" - ocenił Kalinowski.

Polityk PSL zapewnił, że nie ma jeszcze żadnych decyzji w sprawie ewentualnego udziału PSL w rządzie koalicyjnym. "Na razie nie ma w ogóle mowy o takim rozwiązaniu, ale my nie mówimy +nie, bo nie+, inicjatywa należy wyłącznie do PiS" - powiedział Kalinowski.

"Nie jesteśmy meblem, który można przestawiać z kąta w kąt i zrobić z nas maszynkę do głosowania" - podkreślił. Jak jednak dodał, w wielu sprawach PSL zgadza się w "opiniach i poglądach" z Prawem i Sprawiedliwością.

Również wiceszef PSL Jan Bury powiedział PAP, że "wszystkie karty ma w swoim ręku Jarosław Kaczyński i - jak ocenił - nikt nie wie, co się "urodzi" w głowie prezesa PiS. Dodał, że gdyby PiS zaprosiło PSL do poważnych rozmów, to Stronnictwo do takich rozmów usiądzie.

Bury zaznaczył jednak, że PSL jest teraz bogatszy o dwa miesiące doświadczeń obowiązywania paktu stabilizacyjnego. "Rozmowy z PiS byłyby teraz trudniejsze i na pewno ewentualna koalicja nie mogłaby się opierać wyłącznie na programie PiS" - podkreślił. (PAP)

mrr/ kaj/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)