Ostatni z trzech najciężej rannych nastoletnich zawodników Kaliskiego Towarzystwa Kolarskiego, którzy w ubiegłym tygodniu odnieśli obrażenia w wypadku drogowym w Kaliszu, opuścił w czwartek Oddział Intensywnej Opieki Medycznej (OIOM).
W wypadku, do którego doszło w piątek na jednej z ulic Kalisza, rannych zostało 14 z 17 jadących na trening kolarzy.
"OIOM opuścił w czwartek ostatni z najciężej rannych. Został przeniesiony na oddział chirurgiczny. W szpitalu przebywa jeszcze dziewięciu zawodników; ich stan jest stabilny i nie zagrażający życiu. Są po wszystkich zabiegach operacyjnych" - powiedział PAP zastępca dyrektora ds. lecznictwa Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego dr Dariusz Bierła.
Poinformował, że dwóch chłopców z najpoważniejszymi urazami twarzoczaszki zostanie przetransportowanych do specjalistycznego szpitala w Polanicy-Zdroju. "Jesteśmy po wstępnych rozmowach, wkrótce chłopcy zostaną najprawdopodobniej przewiezieni do Polanicy" - twierdzi Bierła.
Kolarze jechali w peletonie, w który uderzył polonez. Chłopcy jechali drogą krajową nr 12 na trening do pobliskiego Opatówka. Wszyscy są zawodnikami Kaliskiego Towarzystwa Kolarskiego.
Sprawca wypadku był trzeźwy. W sobotę postawiono mu zarzut nieumyślnego sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym. Sąd zastosował wobec niego dozór policji. Kaliska prokuratura przejęła nadzór nad prowadzonym przez policję śledztwem. (PAP)
zak/ itm/ mow/