Powtórne badania czterech pacjentów zakażonych w stacji dializ w Ostrowie Wielkopolskim żółtaczką typu C wykazały, że wirus tej groźnej choroby został trwale wyeliminowany z ich organizmów - poinformowała we wtorek PAP przedstawicielka właściciela stacji, Anna Hahn-Leśniewska.
Chorych leczono interferonem - najskuteczniejszym lekiem spowalniającym, a nawet eliminującym skutki tej choroby. Do tej terapii zakwalifikowano w sumie 17 z 52 zakażonych wirusem HCV RNA. Pozostali nadal są leczeni innymi lekami.
Pierwsze badania chorych przeprowadzono po 24 tygodniach terapii interferonem. Już wtedy przyniosły one wyniki ujemne. "Powtórne badania u czterech pacjentów, którzy jako pierwsi ukończyli leczenie interferonem, pozwala na uznanie ich za trwale wyleczonych. Do końca listopada będą znane wyniki wszystkich pacjentów poddanych tej terapii" - podkreśliła Hahn-Leśniewska.
Koszty wszystkich badań i leczenia pokrywa spółka Międzynarodowe Centra Dializ - właściciel ostrowskiej stacji. Według Hahn- Leśniewskiej trudno jest oszacować, ile pieniędzy kosztowała terapia. "Zależy to m.in. od wielkości dawek aplikowanych i czasu leczenia. Każdy przypadek traktowany jest indywidualnie" - podkreśliła. Jak dowiedziała się PAP z nieoficjalnych, ale wiarygodnych źródeł, leczenie jednego pacjenta może kosztować nawet od 200 do 300 tys. zł.
Stacja w Ostrowie należy do najnowocześniejszych w kraju. Do zakażeń doszło w wyniku nieprawidłowej obsługi aparatury medycznej, bałaganu organizacyjnego i niechlujstwa personelu - wykazało dochodzenie epidemiologiczne przeprowadzone przez miejscowy sanepid.
Od kilku miesięcy przed Sądem Okręgowym w Kaliszu toczy się proces b. pielęgniarki i b. ordynatora stacji, oskarżonych o spowodowanie zagrożenia epidemiologicznego niebezpiecznego dla zdrowia i życia wielu osób. Od września ubiegłego roku do połowy sierpnia tego roku oboje przebywali w areszcie. Grozi im kara do ośmiu lat więzienia. Na 27 września sąd zdecydował o wznowieniu przewodu sądowego. W tym dniu przesłucha dwóch świadków i prawdopodobnie poda termin ogłoszenia wyroku.
Według Światowej Organizacji Zdrowia, wirusem HCV zakażonych jest na świecie około 170 mln ludzi. Szacunki Państwowego Zakładu Higieny i Transfuzjologii mówią o około 900 tys. zakażonych tym wirusem w Polsce, z czego 96 proc. nie jest tego świadomych (wirusa nie wykrywają podstawowe badania krwi)
.
Do zakażenia HCV dochodzi najczęściej za pośrednictwem sprzętu medycznego skażonego tym wirusem oraz podczas wykonywania nim m.in. tatuaży i kolczykowania ciała. (PAP)
zak/ itm/ jra/