Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kanada wpuści mniej imigrantów

0
Podziel się:

Liczba wiz spadnie nawet o jedną piątą. Rząd chce chronić obywateli przed bezrobociem.

Kanada wpuści mniej imigrantów
(VirtualErn/CC/Flickr)

Kanadyjski rząd planuje ograniczenia w imigracji. Będzie mniej wiz pozwalających na pobyt stały w ramach łączenia rodzin. Mniejsze szanse będą mieli też ci, którzy w Kanadzie szukają pracy.

Jak podała telewizja CBC, rząd chce ograniczyć wydawanie wiz dla imigrantów średnio o 5 procent. Największe ograniczenia będą dotyczyć rodziców i dziadków osób, które już przeprowadziły się do Kanady. W ich przypadku ogólna liczba wiz wydanych zmniejszy się o 20 procent, z 16 tysięcy do 11 tysięcy rocznie. Jak mówił jeden z prawników, oznacza to, że ze względu na już istniejące zaległości, jeśli rodzice złożyliby wniosek o wizę imigrancką dziś, mieliby na nią szanse za 13 lat.

Federalny minister ds. imigracji Jason Kenney podkreśla jednak, że rząd musi dokonywać wyborów, a priorytetem w łączeniu rodzin jest szybsze rozpatrywanie wniosków o wizy dla współmałżonków i dzieci. W parlamencie Kenney mówił też jasno, że Kanada potrzebuje dla swojego rozwoju gospodarczego tych imigrantów, którzy zaczną w Kanadzie pracować i płacić podatki.

[ ( http://static1.money.pl/i/h/145/t94353.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/kanada;wladze;pomoga;w;rzuceniu;palenia,249,0,758265.html) Kanada: Władze pomogą w rzuceniu palenia
Nieoczekiwanie duże cięcia liczby wiz będą też dotyczyć kategorii imigrantów określanych jako _ skilled workers _, wykwalifikowani pracownicy. Również w ich przypadku redukcja wyniesie 20 procent, co oznacza, że liczba wydanych wiz imigranckich zmniejszy się z 70 tysięcy do 56 tysięcy.

Kanadyjskie bezrobocie wynosiło w styczniu 7,8 procent, jednak w środowiskach imigranckich - np. w Toronto - sięga nawet 20 procent. Wielu nowych imigrantów ma kłopoty ze znalezieniem pracy ze względu na niewystarczającą znajomość angielskiego. W dodatku kilka tygodni temu rząd federalny podjął decyzję o znacznym zmniejszeniu finansowania agencji i organizacji, które pomagają nowym imigrantom w osiedleniu się w Kanadzie.

Działania konserwatystów czasami spotykają się z nieoczekiwanym poparciem ze strony właśnie imigrantów, tych legalnych. W minionym roku wybory mera Toronto wygrał konserwatysta Rob Ford - przede wszystkim dzięki głosom z okręgów, w których mieszka wielu nowych imigrantów. Niepoprawnemu politycznie Fordowi nie zaszkodziła wypowiedź o konieczności wspomagania przez miasto przede wszystkim osób, które już w Toronto mieszkają. Odebrano to jako wypowiedź skierowaną przeciwko nowym imigrantom w największym kanadyjskim mieście.

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)