Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kandydat na małopolskiego kuratora: stawiam na solidną pracę

0
Podziel się:

Aleksander Palczewski, który wygrał konkurs na stanowisko małopolskiego
kuratora oświaty, zapowiedział w piątek, że nie przewiduje rewolucji w podlegającej mu instytucji i
stawia na "normalną, solidną pracę". Palczewski zostanie powołany na to stanowisko przez wojewodę
małopolskiego po uzyskaniu zgody minister edukacji Katarzyny Hall.

Aleksander Palczewski, który wygrał konkurs na stanowisko małopolskiego kuratora oświaty, zapowiedział w piątek, że nie przewiduje rewolucji w podlegającej mu instytucji i stawia na "normalną, solidną pracę". Palczewski zostanie powołany na to stanowisko przez wojewodę małopolskiego po uzyskaniu zgody minister edukacji Katarzyny Hall.

"Chcę, aby kuratorium było sprawnie działającym organem administracji państwowej. Nie interesuje mnie rewolucja w kuratorium. Stawiam na normalną, solidną pracę i wywiązywanie się z obowiązków, jakie nakłada na nas państwo" - mówił Palczewski o swoich planach podczas konferencji prasowej.

Wojewoda małopolski Stanisław Kracik poinformował, że oferty w konkursie na stanowisko kuratora oświaty złożyło 12 kandydatów, osiem zgłoszeń spełniło wymogi formalne. Komisja konkursowa przesłuchała siedmiu kandydatów, ponieważ jeden się nie zgłosił. W tajnym głosowaniu Aleksander Palczewski uzyskał większość głosów.

Palczewski od roku 2005 jest dyrektorem I Liceum Ogólnokształcącego im. B. Nowodworskiego w Krakowie, jednego z najlepszych w mieście.

Ma 52 lata. Jest absolwentem historii w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Krakowie, ukończył też studia podyplomowe na Uniwersytecie Jagiellońskim. Był m.in.: dyrektorem Zasadniczej Szkoły Zawodowej nr 10 w Krakowie oraz dyrektorem Zespołu Szkół Zawodowych nr 3 w Krakowie.

Poprzednik Palczewskiego Artur Dzigański został odwołany 8 grudnia na wniosek wojewody. Kracik tłumaczył, że zaważył całokształt działalności Dzigańskiego jako kuratora. "Oczekiwania i nadzieje rozminęły się z rzeczywistością" - ocenił wówczas.

Po konflikcie z kuratorem Dzigańskim kilku cenionych pracowników oświaty odeszło z kuratorium. Kilku następnych zapowiedziało odejście. W opinii wojewody, kuratora Dzigańskiego charakteryzowała "silnie wyrazista forma sprawowania funkcji" przy braku istotnych sukcesów merytorycznych. Kracik określił styl sprawowania funkcji przez Dzigańskiego, jako "galicyjsko-cesarski".

Obowiązki Dzigańskiego zostały powierzone wicekurator Agacie Szucie. (PAP)

rgr/ abe/ jra/

praca
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)