Arcybiskup Wiednia kardynał Christoph Schoenborn skrytykował Watykan za postawę wobec skandalu z biskupem lefebrystą Richardem Williamsonem, negującym istnienie komór gazowych.
O słowach jego krytyki pod adresem współpracowników Benedykta XVI pisze w poniedziałek włoski dziennik "La Repubblica". Przytacza wypowiedzi hierarchy - przyjaciela i ucznia obecnego papieża - z zeszłotygodniowego wywiadu dla telewizji austriackiej.
"Kto neguje Szoah, nie może zostać zrehabilitowany w łonie Kościoła" - uznał austriacki kardynał. Następnie wyraził opinię: "Współpracownicy papieża w tym przypadku nie ocenili całej tej sprawy z należytą uwagą i nie zasięgnęli informacji, co powinni byli zrobić, na temat osoby Williamsona".
Słowa kardynała Schoenborna, najwyższego rangą hierarchy Kościoła, który skrytykował Watykan, odnoszą się do ujawnionej wcześniej informacji, że komisja do spraw dialogu z lefebrystami nie wiedziała o nagłośnionym przez media wywiadzie Williamsona dla szwedzkiej telewizji, w którym zanegował on holokaust. Z kolei watykański sekretarz stanu kardynał Tarcisio Bertone przyznał niedawno, że gdy poinformowano o tym wywiadzie, było już za późno, by zatrzymać proces zdjęcia ekskomuniki.
W piątek biskup Williamson wystosował list do Watykanu z przeprosinami za - jak to ujął - "burzę", którą spowodował. (PAP)
sw/ az/ ap/