700 tys. zł zadośćuczynienia, 1,9 tys. zł renty i blisko 20 tys. zł odszkodowania dostanie dziewięcioletni Piotrek Soszka, od ponad pięciu lat sparaliżowany w wyniku błędu personelu Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka i Matki w Katowicach (GCZDiM).
Prawomocny wyrok w tej sprawie zapadł w środę przed Sądem Apelacyjnym w Katowicach. To najwyższa kwota zasądzona w Polsce za błąd medyczny. Sąd utrzymał kwotę zadośćuczynienia przyznaną Piotrkowi w lutym przez katowicki sąd okręgowy. Obniżył co prawda wysokość renty i odszkodowania, ale w przyszłości rodzice będą mogli ubiegać się o zwiększenie tych kwot.
Sędzia Lucyna Świderska-Pilis mówiła w ustnym uzasadnieniu wyroku, że żadna kwota nie jest w stanie zrekompensować krzywdy doznanej przez Piotrka, jednak jakieś kryteria trzeba było przyjąć. Sąd apelacyjny podkreślał, że chłopak do końca życia będzie zdany na pomoc bliskich. Rodzice po wyroku wyrażali nadzieję, ze kiedyś powstanie metoda leczenia, dzięki której ich syn wróci do zdrowia. (PAP)
kon/ itm/