Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Katowice: Brak porozumienia w klinice okulistycznej

0
Podziel się:

Nie doszło w środę do porozumienia pomiędzy
pracownikami Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 5 w
Katowicach, tzw. kliniki okulistycznej, a władzami placówki oraz
Śląskiego Uniwersytetu Medycznego, do którego należy szpital.

Nie doszło w środę do porozumienia pomiędzy pracownikami Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 5 w Katowicach, tzw. kliniki okulistycznej, a władzami placówki oraz Śląskiego Uniwersytetu Medycznego, do którego należy szpital.

Protestujący są przeciwko planom przyłączenia do szpitala dwóch klinik o innych specjalizacjach.

W środę - przy udziale prawników uczelni, szpitala i załogi - odbyły się rozmowy pomiędzy m.in. rektorem ŚlUM prof. Ewą Małecką- Tenderą, a szefem komitetu protestacyjnego Markiem Czekajem, które miały wyjaśnić stanowiska uczelni oraz załogi. Potem kontynuowano rozmowy między przedstawicielami załogi i dyrekcji szpitala.

Jak poinformował PAP Czekaj, wobec tego, że każda ze stron pozostała przy swoim zdaniu, podpisano protokół rozbieżności. W najbliższych dniach - być może do piątku - wybrany zostanie mediator, dalej procedura będzie prowadzona zgodnie z ustawą o rozwiązywaniu sporów zbiorowych.

Według Czekaja komitet obrony szpitala postanowił przerwać protest głodowy. 10 pracowników kliniki rozpoczęło go w poniedziałek po południu w namiotach rozstawionych przed szpitalem. Dwie ostatnie noce spędziło tam po kilkanaście osób. W ciągu dnia w miasteczku gromadzi się po kilkudziesięciu pracowników kliniki.

Czekaj zadeklarował, że miasteczko namiotowe pozostanie przed szpitalem aż do zakończenia protestu. Wyjaśnił też, że w środę udało się rozwiać zgłoszone dzień wcześniej wątpliwości władz uczelni, co do tego czy ma on prawo reprezentować załogę. We wtorek poparcie dla protestu odwołały cztery działające w szpitalu związki. W środę jednak uczestniczyły w rozmowach.

Protestujący uważają za arbitralną decyzję uczelni o przyłączeniu do niej dwóch klinik o innych specjalizacjach. W piątek działające w szpitalu związki zawodowe rozpoczęły procedurę sporu zbiorowego z pracodawcą. Tego dnia rezygnację z pracy złożyła też dyrektor placówki Dorota Puka. Załoga - wśród postulatów - domaga się jej powrotu.

Władze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach przekonują, że zmiany w strukturze szpitala przyczynią się do rozwoju placówki i zapewniają, że pacjenci okulistyki i sama placówka nie ucierpią na reorganizacji, a mogą wręcz zyskać, bo na miejscu możliwa będzie szybka konsultacja internistyczna.

Do katowickiej kliniki mają zostać przeniesione Katedra i Klinika Chorób Wewnętrznych, Alergologii i Immunologii Klinicznej oraz Klinika Endokrynologii, które obecnie mieszczą się w Samodzielnym Publicznym Szpitalu Klinicznym nr 1 w Zabrzu, borykającym się z problemem braku miejsca.

Zdaniem przedstawicieli powołanego przez pracowników komitetu obrony szpitala, przyłączenie odbędzie się kosztem liczby łóżek na oddziale okulistycznym. Obawiają się m.in. ograniczenia liczby udzielanych świadczeń, pogorszenia wyniku finansowego szpitala, a także utraty jego prestiżu.

W poniedziałek rano rektor ŚlUM przedstawiła pracownikom nowego dyrektora szpitala Grażynę Leszczyńską, która przez wiele lat pełniła funkcję zastępcy dyrektora w tej placówce. Władze uczelni wskazywały, że to ona jest stroną w sporze z załogą, która mimo to oczekiwała rozmów z prof. Małecką-Tenderą.(PAP)

mtb/ kon/ lun/ bno/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)