Zmiana industrialnego wizerunku miasta to jeden z celów starań Katowic o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury w 2016 r. Katowice promują się jako "Miasto ogrodów", nawiązując do swojej nieznanej powszechnie historii.
"Projekty, które realizuje katowickie biuro ESK, nie są związane wyłącznie z kandydaturą miasta. Przez swoją działalność chcemy doprowadzić nie tylko do przemiany kulturalnej miasta, ale także społecznej i wizerunkowej" - powiedział dyrektor katowickiego biura ESK Marek Zieliński na wtorkowej konferencji prasowej w Katowicach.
Miasta ubiegające się o przyznawany przez Unię Europejską tytuł mogły składać wnioski aplikacyjne do 30 sierpnia w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które odpowiada za projekt. Oprócz Katowic o prestiżowy tytuł ubiegają się Białystok, Bydgoszcz, Lublin, Łódź, Poznań, Szczecin, Toruń, Warszawa i Wrocław.
W najbliższym czasie w ramach prowadzonych przez katowickie biuro działań odbędzie się m.in. cykl koncertów "Ogród zamknięty" skierowany do więźniów. Katowice współorganizują ponadto zainaugurowany w poniedziałek XXIII Międzynarodowy Studencki Festiwal Folklorystyczny, w którym bierze udział ok. 300 artystów z 11 krajów.
"Duży udział w zmianie postrzegania Katowic, zwłaszcza wśród przyjezdnych, miały niedawno zorganizowane wydarzenia kulturalne - Off Festival czy festiwal Tauron Nowa Muzyka" - ocenił prezydent Katowic Piotr Uszok.
Podczas wtorkowej konferencji prasowej władze miasta zapowiedziały, że będą dalej działać w kierunku promocji kandydatury Katowic. W tym celu organizują rozpoczynającą się 30 września dwudniową konferencję "Miasto marzeń", w której udział wezmą m.in. znany ze swoich projektów w aglomeracji śląskiej architekt Tomasz Konior oraz architekt krajobrazu Patric Blanc, twórca tzw. ogrodów wertykalnych.
Jak przyznał prezydent Katowic, samorząd ma świadomość tego, że najważniejszy etap przygotowań dopiero przed nim. "Duża praca została już wykonana. Nie możemy jednak zapominać o tym, że najważniejsze dopiero jest przed nami" - powiedział Piotr Uszok.
Najstarsze miasto-ogród, leżące w granicach obecnej Polski, to katowicki Giszowiec. W latach 1907-1910 zbudowano tam osiedle dla robotników Giesches Erben. W centrum znajdował się plac, wokół którego zgromadzono szkoły, sklepy, pocztę, gospodę przystosowaną do przyjmowania profesjonalnych zespołów teatralnych, administrację osiedla, łaźnię, pralnię i domy noclegowe. Przy wewnętrznych ulicach ustawiono dwu- i czterorodzinne domy z ogródkami.
20 lat później - pod koniec lat 30. ubiegłego wieku - w miastach województwa śląskiego zaczęły powstawać ogródki jordanowskie z pawilonami przedszkolnymi i sportowo-rekreacyjnymi. W Katowicach udało się wybudować co najmniej 4 takie ogrody. Do idei miasta-ogrodu nawiązuje też oficjalny kwiat katowickiej kandydatury - słonecznik, wysiewany w tym roku m.in. przy miejskich instytucjach.
Do następnego etapu rywalizacji o tytuł ESK przejdzie od dwóch do czterech miast. Ostateczne przedstawienie przez Polskę swojego kandydata do tytułu nastąpi w III kwartale 2011 roku. Kilka miesięcy później Rada Unii Europejskiej - po konsultacji z Parlamentem Europejskim - oficjalnie przedstawi Europejską Stolicę Kultury 2016. (PAP)
mgr/ lun/ hes/ jra/
