Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Kempa wnioskuje m.in. o konfrontację Tuska z Kamińskim

0
Podziel się:

Beata Kempa (PiS) złożyła we wtorek dwa wnioski w sprawie konfrontacji
świadków hazardowej komisji śledczej - jeden dotyczący konfrontacji premiera Donalda Tuska z b.
szefem CBA Mariuszem Kamińskim, a drugi - dyrektor generalnej resortu sportu Moniki Rolnik z szefem
Departamentu Prawno-Kontrolnego tego resortu, Rafałem Wosikiem.

Beata Kempa (PiS) złożyła we wtorek dwa wnioski w sprawie konfrontacji świadków hazardowej komisji śledczej - jeden dotyczący konfrontacji premiera Donalda Tuska z b. szefem CBA Mariuszem Kamińskim, a drugi - dyrektor generalnej resortu sportu Moniki Rolnik z szefem Departamentu Prawno-Kontrolnego tego resortu, Rafałem Wosikiem.

Jak tłumaczyła Kempa dziennikarzom po zakończeniu wtorkowego przesłuchania przed komisją szefowej Departamentu Ekonomiczno-Finansowego resortu sportu Bożeny Pleczeluk, konfrontacja Tusk - Kamiński jest konieczna ponieważ - według niej - rozbieżności w zeznaniach premiera i b. szefa CBA nie udało się usunąć w inny sposób - na podstawie zgromadzonego już w komisji materiału dowodowego.

"Ta konfrontacja jest potrzebna, ponieważ próbowaliśmy usunąć te rozbieżności (w zeznaniach Tuska i Kamińskiego - PAP) za pomocą materiału dowodowego, który mamy. Niestety nie można usunąć tych rozbieżności w zeznaniach. Jedyną metodą na usunięcie rozbieżności, bardzo poważnych i fundamentalnych, jest metoda konfrontacji" - przekonywała Kempa.

Komisja już raz, na początku kwietnia, głosami posłów PO i Franciszka Stefaniuka z PSL, odrzuciła wniosek PiS o konfrontację Tusk - Kamiński.

Jeśli chodzi o konfrontację Wosik - Rolnik, to miałaby ona dotyczyć genezy powstania pisma z 30 czerwca 2009 roku, w którym resort sportu informował o rezygnacji z dopłat do gier. Pismo dotyczyło projektowanej wtedy nowelizacji ustawy hazardowej, w której przewidziano m.in. wprowadzenie dopłat do gier także spoza monopolu państwowego, czyli np. do gier na automatach.

W opinii Kempy, jednoczesne przesłuchanie Rolnik i Wosika byłoby również "naturalną konsekwencją" wtorkowych zeznań Bożeny Pleczeluk, którą sejmowi śledczy również pytali o pismo z 30 czerwca.

"Tam są rozbieżności co do sensu pisma, przypomnę najważniejszego pisma, z 30 czerwca, gdzie minister sportu Mirosław Drzewiecki wnosi do Ministerstwa Finansów o wycofanie dopłat z ustawy o grach i zakładach wzajemnych, co skutkuje tym, że na Fundusz Rozwoju Kultury Fizycznej może nie wpłynąć około 500 milionów złotych. To jest podstawowa kwestia, którą trzeba wyjaśnić, po to z resztą powołana została ta komisja" - zaznaczyła Kempa.

Zgodnie z dotychczasową praktyką, wnioski złożone na jednym posiedzeniu komisji śledczej, poddawane są pod głosowanie na następnym. Kolejne posiedzenie hazardowej komisji śledczej zaplanowane jest na środę.(PAP)

mkr/ mok/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)