Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

KGP: dymisja Siewierskiego bez związku z b. wicedyrektorem CBŚ

0
Podziel się:

Październikowa dymisja b. zastępcy
komendanta głównego policji Ryszarda Siewierskiego nie miała
związku z b. wicedyrektorem CBŚ Leszkiem K. i jego związkami
rodzinnymi z domniemanym szefem gangu wołomińskiego Henrykiem N.
ps. Dziad - poinformował w poniedziałek PAP dyrektor Biura
Komunikacji Społecznej KGP Paweł Biedziak.

*Październikowa dymisja b. zastępcy komendanta głównego policji Ryszarda Siewierskiego nie miała związku z b. wicedyrektorem CBŚ Leszkiem K. i jego związkami rodzinnymi z domniemanym szefem gangu wołomińskiego Henrykiem N. ps. Dziad - poinformował w poniedziałek PAP dyrektor Biura Komunikacji Społecznej KGP Paweł Biedziak. *

"Generał Siewierski nigdy nie nadzorował Leszka K., nie był jego przełożonym. Kiedy K. pracował w wydziale ds. narkotyków Komendy Stołecznej Policji, Siewierski był dyrektorem biura prewencji KGP. Później gdy Leszek K. pracował w CBŚ w komendzie głównej, generał Siewierski był komendantem stołecznym policji" - wyjaśniał Biedziak.

Poniedziałkowa "Trybuna" - powołując się na tygodnik "Fakty i Mity" napisała, że odejście Siewierskiego miało związek z dymisją wicedyrektora CBŚ Leszka K. Według "FiM" K. jest siostrzeńcem "Dziada".

Biedziak powiedział PAP, że związki rodzinne K. były policji znane od co najmniej 10 lat. Przypomniał, że pojawiały się też artykuły prasowe na ten temat. "Nie było żadnych uwag, zarzutów co do jego pracy. Brał udział w rozbijaniu najgroźniejszych grup przestępczych w tym także wołomińskiej" - dodał.

Podkreślił też, że wielokrotnie, po informacjach prasowych sprawdzano czy K. nie dopuścił się w swojej pracy jakichś nieprawidłowości i niczego takiego nie stwierdzono.

Biedziak przyznał, że obaj - Siewierski i Leszek K. - niemal jednocześnie złożyli raporty o przejście na emeryturę ale - jak zaznaczył - nie były one ze sobą w żaden sposób związane. "Komendant główny Marek Bieńkowski przychylił się do ich prośby, uznając, że ich czas w policji dobiegł końca" - dodał.

Pierwszy zastępca komendanta głównego policji nadinsp. Ryszard Siewierski podał się do dymisji 30 października. Leszek K. przeszedł na emeryturę wcześniej.

Siewierski był wiceszefem policji od listopada 2005 r. Wcześniej (2002-2005) był komendantem stołecznym policji oraz dyrektorem biura prewencji KGP (1998 -2002).(PAP)

pru/ pz/ fal/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)