Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

KGP: zatrzymano trzech członków litewskiego odłamu gangu "Szkatuły"

0
Podziel się:

Szefa i dwóch członków litewskiego odłamu
gangu "Szkatuły" zatrzymali w podwarszawskim Wołominie policjanci
z Centralnego Biura Śledczego. Znaleziono przy nich broń,
narkotyki i sfałszowane pieniądze.

Szefa i dwóch członków litewskiego odłamu gangu "Szkatuły" zatrzymali w podwarszawskim Wołominie policjanci z Centralnego Biura Śledczego. Znaleziono przy nich broń, narkotyki i sfałszowane pieniądze.

Jak poinformowała w czwartek PAP Małgorzata Gołaszewska z wydziału prasowego Komendy Głównej Policji, w akcji brali udział policjanci z komendy stołecznej, policyjni antyterroryści i ABW.

"Funkcjonariusze wiedzieli, że przestępcy mogą być uzbrojeni. Weszli jednocześnie do kilku mieszkań i zatrzymali 3 osoby. W ich ręce wpadł m.in. przywódca rosyjskojęzycznego odłamu grupy Szkatuły - obywatel Litwy - Siergiej D." - dodała Gołaszewska.

W mieszkaniach, w których przebywali znaleziono też karabin maszynowy kałasznikow, znaczne ilości narkotyków, kilkadziesiąt 100-dolarowych sfałszowanych banknotów, a także bmw prawdopodobnie pochodzące z kradzieży.

To kolejna akcja w ostatnim czasie wymierzona w członków gangu Rafała Skatulskiego. W sierpniu policjanci zatrzymali pięciu mężczyzn w pizzerii bemowskiego centrum handlowego.

Sama grupa została rozbita w lutym br. CBŚ zatrzymało 12 jej członków, m.in. jednego z liderów Feisha S., pseud. Tomek vel Kurd. Sam Skatulski jest poszukiwany listem gończym m.in. za zlecenie zabójstwa bliskiego współpracownika szefa "mokotowa" Tomasza S. ps. Komandos (został on zastrzelony na stacji benzynowej w Warszawie w 2002 r.).

W kwietniu br. komendant główny policji Andrzej Matejuk wyznaczył 20 tys. zł nagrody za informacje dotyczące miejsca pobytu gangstera.

"Szkatuła" zaczynał od kradzieży samochodów dla gangu Piotra K., pseud. Bandziorek. Później trafił do "grupy mokotowskiej", kierowanej przez Andrzeja H. - "Korka". Utrzymywał kontakty z gangiem "Bandziorka" i współpracował z jego następcą Mariuszem D., pseud. Przeszczep, a po jego aresztowaniu objął przywództwo nad grupą.

Według funkcjonariuszy, z powodu swojej bezwzględności szybko zyskał posłuch u młodych złodziei samochodów. Jego gang początkowo działał na terenie warszawskiego Śródmieścia, później rozszerzał wpływy na inne stołeczne dzielnice i centralne Mazowsze. Sam "Szkatuła" współpracował z zabójcami na zlecenie z Kaukazu. Związał się też z Szymonem K. - "Szymonem" z tzw. grupy żoliborskiej i razem wypowiedzieli wojnę "Korkowi".

Jego gang ma na koncie m.in. podkładanie bomb pod solariami na warszawskiej Pradze. "Szkatuła" ma być też zamieszany m.in. w egzekucje dwóch gangsterów (członków "grupy mokotowskiej") w domu handlowym Klif w maju 2002 roku i "Komandosa" (który miał zginąć w Klifie, a został zastrzelony później). Ostatnio jego grupa zajmowała się też wyłudzaniem z hurtowni sprzętu RTV i przemycaniem go do Niemiec.

"Szkatuła" - według ustaleń policji - współpracował również z zatrzymanym Markiem Cz. ps. Rympałek i planował odbudowanie - razem z nim - tzw. grupy pruszkowskiej (rozbitej w latach 90.). (PAP)

pru/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)