Kilkudziesięciu przedstawicieli służby zdrowia przybyło w czwartek przed siedzibę oddziału NFZ w Kielcach. Chcą rozmawiać z dyrekcją Funduszu na temat zmiany sposobu podziału środków NFZ na poszczególne regiony kraju.
Według związków zawodowych skupionych w Porozumieniu na Rzecz Obrony Szpitali Polski Południowo-wschodniej, obowiązujący sposób podziału środków NFZ na regiony - tzw. algorytm, który oparty jest na dochodzie gospodarstw domowych - krzywdzi biedne województwa, a faworyzuje bogate.
Przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w regionie świętokrzyskim Agata Semik podkreśliła w rozmowie z dziennikarzami, że nie jest to protest, ale pokojowe spotkanie. Związkowcy chcą zapytać dyrekcję NFZ, co zrobiła w kwestii zmiany algorytmu.
Związkowcy rozdają przechodniom ulotki, w których napisali, że mieszkańcy województw: świętokrzyskiego, lubelskiego i podkarpackiego są gorzej traktowani przez decydujących o podziale środków z centrali NFZ. Semik odczytała pismo do Ministerstwa Finansów z prośbą o niepodpisywanie planu finansowego NFZ na 2010 rok.
Przedstawiciele związków zawodowych pielęgniarek, ratowników medycznych i lekarzy oraz przedstawiciel dyrektorów szpitali powiatowych zostali zaproszeni na spotkanie z dyrekcją NFZ.(PAP)
agn/ sdd/ itm/ gma/