Wynik przetargu wskazuje na norweskiego oferenta rakiet ziemia-woda dla marynarki wojennej, ale decyzji o podpisaniu kontraktu jeszcze nie ma - poinformował w poniedziałek minister obrony Bogdan Klich.
"Nie podjąłem jeszcze ostatecznej decyzji zezwalającej na realizację kontraktu" - zaznaczył Klich, wskazując, że rozstrzygnięcie przetargu wskazuje na firmę norweską, a nie konsorcjum szwedzko-polskie, które zażądało dwa razy wyższej ceny. W przetargu na rakiety dla baterii nadbrzeżnych startowały norweska firma Kongsberg i konsorcjum Bumar-Saab, proponujące rakiety RBS-15, wybrane w 2006 r. dla okrętów typu Orkan.
Klich potwierdził, że nie będzie kolejnych zakupów samolotów transportowych CASA C-295M. "Będziemy dysponować 11 samolotami typu CASA, nie przewidujemy dalszych zakupów" - powiedział szef MON, który odwiedził bazę lotniczą w Krakowie-Balicach w związku z zakończeniem dostaw tych samolotów. Jeszcze po katastrofie w Mirosławcu mówiło się o dostawie kolejnych samolotów, tak by było ich docelowo 16.(PAP)