Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Klich o zabiciu bin Ladena: poważny sukces USA

0
Podziel się:

Minister obrony Bogdan Klich określił zgładzenie Osamy bin Ladena jako
poważny sukces polityczny USA. Zaznaczył, że nie oznacza to osłabienia działań Al Kaidy,
podkreślił, że nie ma sygnałów, by Polska była zagrożona odwetem ze strony terrorystów.

Minister obrony Bogdan Klich określił zgładzenie Osamy bin Ladena jako poważny sukces polityczny USA. Zaznaczył, że nie oznacza to osłabienia działań Al Kaidy, podkreślił, że nie ma sygnałów, by Polska była zagrożona odwetem ze strony terrorystów.

"To poważny sukces polityczny Stanów Zjednoczonych, ponieważ udało się wreszcie zlikwidować tego, który symbolizuje największy akt terroryzmu w dziejach świata i to przeprowadzony na terytorium największego współczesnego mocarstwa" - powiedział Klich w poniedziałek PAP.

W niedzielę czasu miejscowego prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama poinformował, że amerykańskie komando zabiło w Pakistanie założyciela i przywódcę Al Kaidy. Był on poszukiwany m.in. za ataki terrorystyczne z 11 września 2001.

"Politycznie to duży sukces, którego gratulujemy. Natomiast pod względem organizacyjnym, nie sądzę, by osłabiło to działania Al Kaidy, ponieważ jest ona siecią luźno powiązanych komórek. Zdajemy sobie z tego sprawę; od lat wiemy, jak trudno walczyć z takimi sieciami, gdzie działalność finansuje się w jednym kraju, akcje koordynuje w drugim, a działania terrorystyczne są podejmowanie jeszcze gdzie indziej" - dodał minister.

"Z tą strukturą nowoczesnego terroryzmu, jaką symbolizuje Al Kaida, mamy do czynienia od kilkunastu lat, już w połowie lat 90. było wiadomo, że mamy do czynienia z czymś innym niż terroryzm lat 60. i 70. symbolizowany przez IRA czy RAF" - zaznaczył szef MON.

Zastrzegł, że "ostrożność jest rzeczą niezbędną, bo można spodziewać się akcji odwetowych w kilku krajach Zachodu". "Analizujemy na bieżąco sytuację, nie mamy od służb doniesień, by w Polsce wzrosło zagrożenie" - podkreślił.

"Jeśli chodzi o naszych żołnierzy w Afganistanie, to ich aktywność operacyjna w Ghazni jest i tak intensywniejsza, bo musi wyprzedzać wiosenną ofensywę talibów" - powiedział minister. "Ta aktywność wiąże się z konkretną sytuacją, a nie z faktem zdjęcia Bin Ladena; zresztą w prowincji Ghazni nie ma Al Kaidy, są talibowie i grupa Hakaniego" - dodał Bogdan Klich.(PAP)

brw/ par/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)