Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kluby otwarte na propozycję PiS

0
Podziel się:

Szef klubu PO Grzegorz Schetyna zadeklarował otwartość na propozycję
współpracy w parlamencie, którą we wtorek złożyła przewodnicząca klubu PiS Grażyna Gęsicka.
Zastrzegł jednak, że priorytetowe są projekty rządowe. Inne kluby także są gotowe do współpracy.

Szef klubu PO Grzegorz Schetyna zadeklarował otwartość na propozycję współpracy w parlamencie, którą we wtorek złożyła przewodnicząca klubu PiS Grażyna Gęsicka. Zastrzegł jednak, że priorytetowe są projekty rządowe. Inne kluby także są gotowe do współpracy.

Gęsicka zaproponowała klubom PO, Lewicy i PSL współpracę m.in. w dziedzinie polityki społecznej, gospodarki, polskiej prezydencji w UE i ustroju państwa. Jak mówiła, PiS proponuje pakiet "4x4", czyli "cztery partie i cztery ważne obszary życia, które powinny być przedmiotem współpracy".

"Po świętach będziemy spokojnie rozmawiać i poważnie rozważymy obszary, które są godne współpracy" - powiedział Schetyna we wtorek dziennikarzom.

Jednak - w ocenie polityka Platformy - to opozycja powinna "zaangażować się pozytywnie w propozycje rządowe i wszystkie kluby w Sejmie będą mogły pracować nad tymi propozycjami".

Pytany przez dziennikarzy, co w takim razie z projektami PiS, Schetyna odpowiedział: "Muszą się zmaterializować, to zobaczymy. Jest kwestia skutków budżetowych, porównania ich do propozycji rządowych". "Najważniejsza jest otwartość i taką chęć oraz otwartość deklaruję" - zapewnił przewodniczący klubu Platformy. Zaznaczył jednak, że priorytet będą miały propozycje rządowe.

W ocenie Schetyny, pierwszym polem współpracy powinno być powołanie komisji konstytucyjnej. Dodał, że chciałby przekonać szefową klubu PiS, aby powołać w Sejmie taką komisję. "To będzie sygnał i oznaka chęci współpracy" - dodał Schetyna.

Według niego, powołanie konwentu konstytucyjnego (który miałby przyjrzeć się wszystkim propozycjom zmian w konstytucji, co proponuje PiS - PAP) nie chodzi w grę. "Albo powołujemy komisję konstytucyjną i pracujemy nad zmianami w konstytucji, albo nie" - podkreślił szef klubu PO.

"Nie" propozycji PiS nie mówi również szef SLD Grzegorz Napieralski. Podkreśla jednak, że do efektywnej współpracy w parlamencie potrzebne jest przede wszystkim porozumienie PO i PiS. "Warunek jest jeden: aby reformy mogły być w Polsce przeprowadzone, musi być większość w parlamencie, a opozycja tego nie gwarantuje, więc bardziej powinien być to apel do rządu, nie do nas" - powiedział Napieralski PAP.

Jak dodał, jeżeli PiS i PO porozumieją się w sprawach istotnych również dla SLD, wówczas będą mogły liczyć na głosy posłów Sojuszu. Przypomniał, że klub Lewicy złożył u marszałka Sejmu projekty ustaw dotyczące m.in. zasiłków rodzinnych, czy narodowego programu budowy przedszkoli i żłobków.

"Jest również nasza propozycja dotycząca konstytucji, czyli zbudowania wielkiego zespołu ekspertów, polityków, konstytucjonalistów dotycząca zmiany konstytucji - więc realizujmy. To są nasze propozycje, myśmy już to złożyli dawno temu, więc zapraszamy do naszych projektów" - zaznaczył Napieralski.

Przypomniał również, że kilka miesięcy temu, to on składał Platformie podobną propozycję współpracy parlamentarnej w tych sprawach, gdzie SLD i PO mają zbieżne stanowisko. "Pamiętam jak w listopadzie zeszłego roku proponowaliśmy rządzącym, bo tam jest arytmetyczna większość, współpracę na najważniejszych polach. Ponowiliśmy ofertę współpracy w czasie debaty nad oceną dwóch lat rządu Donalda Tuska" - podkreślił Napieralski.

Otwarte na współpracę z PiS jest również PSL. "Polska jest w tej chwili w takim okresie, kiedy czas jest dla nas elementem strategicznym, musimy nadrobić dystans. Gdyby więc można było wybrać parę dziedzin w których powinniśmy współpracować dla dobra wszystkich, to jesteśmy bardzo otwarci" - zadeklarował w rozmowie z PAP szef klubu PSL Stanisław Żelichowski.

Dodał jednak, iż obawia się, że propozycje PiS okażą się mrzonką. "Boję się, że to potrwa do czasu, kiedy pan prezes Jarosław Kaczyński nie zabierze głosu jak zobaczy kamerę i wtedy cały ten misternie budowany plan pryśnie" - powiedział szef klubu PSL. (PAP)

ajg/ mkr/ mok/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)