Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kluzik-Rostkowska: "tak" dla związku partnerskiego niewchodzącego na pole małżeństwa

0
Podziel się:

"Tak" dla związku partnerskiego, ale niewchodzącego na pole małżeństwa -
deklarowała Joanna Kluzik-Rostkowska (PO) podczas debaty nad projektami ustaw o związkach
partnerskich. W jej ocenie, wszystkie trzy projekty - PO oraz wspólne RP i SLD - powinny trafić do
prac w komisjach sejmowych.

"Tak" dla związku partnerskiego, ale niewchodzącego na pole małżeństwa - deklarowała Joanna Kluzik-Rostkowska (PO) podczas debaty nad projektami ustaw o związkach partnerskich. W jej ocenie, wszystkie trzy projekty - PO oraz wspólne RP i SLD - powinny trafić do prac w komisjach sejmowych.

"Istnieje w Polsce przestrzeń prawna do zagospodarowania i przyszedł czas, żeby taka formuła prawna jak związek partnerski mogła w polskim prawie zaistnieć. Ale pod jednym warunkiem: formuła związku partnerskiego nie może wchodzić na pole małżeństwa" - mówiła Kluzik-Rostkowska podczas czwartkowej debaty w Sejmie.

"+Tak+ dla związku partnerskiego, ale jako czegoś obok, a nie zamiast, czy wchodzącego na pole małżeństwa" - powtórzyła posłanka Platformy.

W jej ocenie, jest czas, aby rozmawiać o formule związku partnerskiego m.in. dlatego, że w Polsce rodzi się coraz więcej dzieci w związkach nieformalnych. "W tej chwili już 20 proc. dzieci rodzi się w związkach nieformalnych i chyba nie ma między nami sporu, że dzieci, które rodzą się w tego typu związkach w sensie prawnym są chronione słabiej od tych, które rodzą się w małżeństwach" - zauważyła Kluzik-Rostkowska.

Jak podkreśliła, wśród 38 mln Polaków są osoby homoseksualne i "mimo, że pozostają w długoletnich związkach, w sensie prawnym są to osoby sobie zupełnie obce".

"Żyjemy w XXI wieku i państwo powinno być wygodne dla swoich obywateli i powinno poszerzać sferę wygód, nie przeszkadzając innym formom, które w Polskim życiu publicznym są usankcjonowane" - argumentowała posłanka PO.

Kluzik-Rostkowska zaznaczyła jednocześnie, że państwo ma cel w ochronie małżeństwa, więc "daje różne instrumenty do tego, by małżeństwa były zawierane", takie jak ulgi podatkowe, czy brak opodatkowania przy spadku. "W naszym odczuciu ten najdalej idący projekt lewicy wkracza w teren zarezerwowany dla małżeństwa" - oceniła posłanka.

Projekt przygotowany przez klub PO - według Kluzik-Rostkowskiej - daje gwarancję, że "wszelkie ekstremizmy, które pojawiają się w tej dziedzinie zostaną przycięte".

Jak zadeklarowała, w klubie PO nie będzie dyscypliny podczas głosowania nad projektami ustaw o związkach partnerskich i - w ocenie Kluzik-Rostkowskiej - wszystkie trzy projekty powinny trafić do pracy w komisjach sejmowych.

W sprawie związków partnerskich projekty złożyły kluby PO oraz wspólnie SLD i Ruchu Palikota. Wszystkie projekty dają możliwość zawarcia związku parom hetero- i homoseksualnym; żaden nie pozwala na adopcję dzieci.(PAP)

ajg/ par/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)