Polskiemu wymiarowi sprawiedliwości potrzebny jest pewien etos, trzeba w niego tchnąć ducha niezawisłości - uważa Rzecznik Praw Obywatelskich Janusz Kochanowski.
Kochanowski w wywiadzie dla radiowej Trójki powiedział, że chodzi tu nie tyle o formalną niezawisłość, co poczucie tej niezawisłości, którego - według niego brakuje.
Zdaniem RPO, w polskim sądownictwie zdarza się nieprzestrzeganie pewnych standardów, uważanych w innych państwach za oczywiste. Wyjaśnił, że chodzi na przykład o zasadę bezstronności przy rozpatrywaniu przez Trybunał Konstytucyjny ustawy lustracyjnej.
- _ Być może sędziowie powinni się wyłączyć, dlatego, że osoby bliskie mogły być tam zaangażowane, dlatego, że wypowiadali się gdzie indziej, dlatego, że jako politycy brali udział wcześniej w procesach, które były z tą problematyką związane _ - powiedział Kochanowski. Dodał, że zabrakło tu - _ wyczucia _, które w sądownictwie, np. angielskim byłoby automatyczne.
Rzecznik dodał, że nie wycofuje się z wcześniejszej krytyki zachowania TK w tej sprawie i ma nadzieję, że dzięki temu zostaną wyciągnięte wnioski na przyszłość.