Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kolejny dzień kampanii przed wyborami do PE

0
Podziel się:

Mniej niż dwa tygodnie pozostało do wyborów
do europarlamentu. Kandydaci w całym kraju prowadzą kampanię
wyborcza. Jacek Włosowicz (PiS) proponuje stworzenie listy
inwestycji dla woj. świętokrzyskiego; Libertas Polska domaga się
większych dopłat unijnych dla polskich rolników; szef Prawicy
Rzeczpospolitej Marek Jurek apeluje z kolei o obronę polskiej
waluty.

Mniej niż dwa tygodnie pozostało do wyborów do europarlamentu. Kandydaci w całym kraju prowadzą kampanię wyborcza. Jacek Włosowicz (PiS) proponuje stworzenie listy inwestycji dla woj. świętokrzyskiego; Libertas Polska domaga się większych dopłat unijnych dla polskich rolników; szef Prawicy Rzeczpospolitej Marek Jurek apeluje z kolei o obronę polskiej waluty.

Kandydat PiS Jacek Włosowicz zaproponował kontrkandydatom z woj. świętokrzyskiego - Andrzejowi Szejnie (SLD), Czesławowi Siekierskiemu (PSL), Konstantemu Miodowiczowi (PO) stworzenie Pakietu dla Województwa Świętokrzyskiego. Pakiet - wyjaśniał - miałby zawierać listę ważnych inwestycji, na które pieniądze mogą być pozyskiwane z UE.

"Mam nadzieję, że po wspólnym opracowaniu zestawu takich inwestycji - mówiąc jednym głosem na arenie PE - mielibyśmy realną szansę na pozyskanie funduszy" - zaznaczył. Zdaniem kandydata PiS, w pakiecie powinny się znaleźć m.in.: budowa lotniska w Obicach, dróg ekspresowych S-7 Warszawa-Kraków i S-74 Lublin-Łódź oraz trasy kolejowej z Warszawy do Kielc.

Z kolei w Szczecinie szef regionalnego PiS Leszek Dobrzyński przekonywał wyborców, że w ostatnich dwóch latach jego partia "wygrywała" w regionie z PO. Krytykował Platformę m.in. za plany likwidacji szkół i przedszkoli w Szczecinie, słabe wykorzystanie przez region funduszy unijnych, upadek Stoczni Szczecińskiej Nowa, złą sytuację finansową Zakładów Chemicznych Police. Przypominał też, że lokalni działacze PO zostali przyłapani pod wpływem narkotyków, radny sejmiku zachodniopomorskiego Radosław Majdan został oskarżony o napaść i znieważenie policjantów, a poseł PO Sławomir Nitras rozbił auto służbowe należące do urzędu marszałkowskiego.

W Białymstoku Jacek Kurski, lider listy PiS w okręgu obejmującym województwa podlaskie i warmińsko-mazurskie, krytykował zaś rząd za zbyt małe wykorzystanie funduszy unijnych w Polsce. Jak ocenił, szczególnie województwo podlaskie ucierpiało w wyniku polityki prowadzonej przez minister rozwoju regionalnego Elżbietę Bieńkowską.

Według Kurskiego Bieńkowska stawia na duże miasta i silne regiony, podczas gdy poprzedni koalicyjny rząd PiS chciał pomagać biedniejszym regionom, takim jak podlaskie.

Podczas konferencji w Warszawie kandydaci Libertas Polska zapowiedzieli, że będą domagać się w europarlamencie zrównania dopłat dla polskich rolników z dopłatami, jakie otrzymują rolnicy z innych krajów unijnych. Zdzisław Podkański - "jedynka" na lubelskiej liście Libertas Polska - przypomniał, że "nowe" kraje UE otrzymują dużo niższe dopłaty bezpośrednie niż państwa "starej" Unii.

Ponadto Wojciech Wierzejski, który kandyduje w wyborach z listy Libertas Polska w Krakowie, zaapelował do ministra kultury, aby reagował na pojawiające się w światowych mediach oskarżenia Polski o współudział w zagładzie Żydów.

Politycy PSL apelowali z kolei, aby w kampanii wyborczej i życiu politycznym było mniej kłótni, a więcej działania zgodnego z zasadami. Wiceszef klubu PSL Franciszek Stefaniuk mówił podczas konferencji prasowej w Warszawie, że z trwogą obserwuje wzrost liczby kłócących się polityków. Dlatego PSL proponuje wprowadzenie do polityki zasady dobra wspólnego, solidarności, dialogu i współpracy.

Przewodniczący Prawicy Rzeczpospolitej Marek Jurek, zajmujący pierwsze miejsce na liście swojej partii w okręgu warszawskim, zaapelował w Olsztynie o obronę polskiej waluty. "Złoty jest ważnym instrumentem polityki gospodarczej Polski, rozwoju przedsiębiorczości szczególnie w dobie kryzysu. Pozwala uniknąć wzrostu kosztów utrzymania rodziny" - ocenił.

Przewodniczący SdPl Wojciech Filemonowicz (jego ugrupowanie wraz z Partię Demokratyczną i Zielonymi 2004 tworzy komitet wyborczy Porozumienia dla Przyszłości CentroLewica) wezwał w Gdańsku kandydatów PO, PiS i SLD we wszystkich 13 okręgach wyborczych w kraju do debat w dowolnym języku obcym. "Polki i Polacy mają prawo dowiedzieć się, czy np. Wojciech Olejniczak, czy Zbigniew Ziobro nauczyli się choćby jednego języka obcego. Bez jego znajomości w PE ani rusz - podkreślił. (PAP)

mrr/ ali/ agn/ stk/ mzk/ epr/ rop/ kow/ mwi/ ura/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)