Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kolejny oskarżony w sprawie katastrofy hali MTK nie przyznaje się do winy

0
Podziel się:

Kolejny oskarżony w sprawie katastrofy hali
Międzynarodowych Targów Katowickich (MTK) nie przyznaje się do
winy. Szczepan K. jest jednym z konstruktorów pawilonu, pod
gruzami którego w styczniu 2006 r. zginęło 65 osób, a ponad 140
zostało rannych.

Kolejny oskarżony w sprawie katastrofy hali Międzynarodowych Targów Katowickich (MTK) nie przyznaje się do winy. Szczepan K. jest jednym z konstruktorów pawilonu, pod gruzami którego w styczniu 2006 r. zginęło 65 osób, a ponad 140 zostało rannych.

W środę przed Sądem Okręgowym w Katowicach rozpoczęła się druga rozprawa w procesie, który rozpoczął się przed dwoma tygodniami.

Szczepan K. odmówił składania wyjaśnień i podtrzymał to, co powiedział w czasie śledztwa. Trwa odczytywanie protokołów z jego przesłuchań w postępowaniu przygotowawczym. Szczepan K., który zaprojektował część żelbetową hali, jest oskarżony o umyślne sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy oraz samej katastrofy. Grozi mu do 12 lat więzienia.

Dwa tygodnie temu prokurator odczytał akt oskarżenia, po czym sąd przystąpił do przesłuchiwania oskarżonych. Pierwszy z nich - konstruktor naziemnej części hali Jacek J. - także nie przyznał się do winy i odmówił złożenia wyjaśnień. Odczytano protokół z jego przesłuchania w czasie śledztwa.

Hala MTK zawaliła się 28 stycznia 2006 r., w pawilonie odbywały się wtedy międzynarodowe targi gołębi pocztowych. Spośród ponad 140 rannych 26 osób doznało ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Z ustaleń dochodzenia wynika, że na tragedię złożyły się błędy i zaniechania w fazie projektowania i budowy hali, a także jej użytkowania i nadzoru nad budynkiem.

W dniu katastrofy na dachu hali zalegała gruba warstwa śniegu. Z opinii biegłych wynika, że główną przyczyną katastrofy były błędy w projekcie wykonawczym pawilonu. Odbiegał on znacząco od sporządzonego prawidłowo projektu budowlanego. Aby ograniczyć koszty, projektanci błędnie określili współczynnik kształtu dachu, błędnie też zaprojektowali przykrycie dachowe i słupy podtrzymujące konstrukcję - ustaliła prokuratura.

Katowicka prokuratura okręgowa zamknęła śledztwo w tej sprawie w połowie lipca ubiegłego roku. Oskarżyła 12 osób. To m.in. szefowie spółki MTK, projektanci hali i szefowie firmy, która była generalnym wykonawcą obiektu. Jeden z oskarżonych przyznał się do winy i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Jego sprawa została wyłączona z głównego procesu. (PAP)

kon/ itm/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)