Dobrowolność przekształcenia szpitali w spółki kapitałowe; samorząd większościowym udziałowcem oraz non- profit jako zasada działalności szpitali - to założenia nowego projektu ustawy o zoz-ach, złożonego we wtorek w Sejmie przez posłów koła SdPl oraz Ludwika Dorna (niezrz.).
Szef koła SdPl-Nowa Lewica Marek Borowski poinformował na wtorkowej konferencji prasowej w Sejmie, że projekt ma związek z listopadowym wetem prezydenta Lecha Kaczyńskiego do ustaw zdrowotnych autorstwa PO. W opinii polityka SdPl, rozwiązania zawarte w tych ustawach są "nie do przyjęcia".
"Gdyby były konsekwentnie wdrażane, przyniosłyby poważne szkody i zróżnicowanie dla pacjentów" - uważa Borowski.
Jak dodał, weto prezydenta, co prawda stopuje ustawy PO, ale nie rozwiązuje problemu funkcjonowania szpitali w Polsce. "Reformy są potrzebne" - zaznaczył polityk SdPl.
Autorzy projektu, pod którym podpisali się posłowie kół: SdPl i Demokratycznego Koła Poselskiego oraz kilku posłów niezrzeszonych (m.in. Dorn) chcą, by szpitale mogły przekształcać się w spółki kapitałowe ("spółki użyteczności publicznej").
Przekształcenia te - według b. ministra zdrowia Marka Balickiego (SdPl-NL) - byłyby jednak dobrowolne, a większość udziałów w spółkach zachowałby samorząd. Oprócz tego, tak przekształcone szpitale działałyby na zasadzie non-profit.
Autorzy projektu chcą też wprowadzić do prawa upadłościowego takie zmiany, które zabezpieczą szpitale przed upadkiem. "Ochrona zdrowia, szpitale to jest szczególna dziedzina, tu nie mogą procesy upadłościowe przebiegać jak w przypadku fabryki cukru; są potrzebne pewne bezpieczniki" - podkreślił b. minister zdrowia.
W opinii Balickiego, możliwość przekształcania szpitali w spółki kapitałowe musi być dobrowolna, ponieważ nie ma sensu zmuszać do tego tych zoz-ów, które nie mają zadłużenia.
Dorn przekonywał, że stworzenie podstaw prawnych dla przekształceń zoz-ów w spółki kapitałowe jest konieczne. "O ile w bieżącym roku mieliśmy wysoki wzrost gospodarczy, wzrost płac i bardzo dużo środków finansowych napłynęło do systemu, to już teraz widać, że w roku przyszłym będzie gorzej i część szpitali - około 40 proc. - może zadłużać się ponownie" - podkreślił poseł.
Zaapelował do pozostałych klubów i kół parlamentarnych oraz rządu Donalda Tuska o "poważne wzięcie pod uwagę" nowego projektu ustawy o zoz-ach. Zwrócił się również do marszałka Sejmu, by "w miarę szybko" przeprowadził niezbędne konsultacje na jego temat z partnerami społecznymi.
Balicki podkreślił, że najważniejsze założenia projektu są zgodne z postulatami opozycji i dużej części przedstawicieli samorządów terytorialnych związanych z PO.
"My proponujemy w naszym projekcie taki zakres przekształceń, który - wydaje się - jest do przyjęcia przez wszystkie kluby i koła parlamentarne, bo on opiera się na styczniowym projekcie PO, tym pierwszym, który został złożony" - przekonywał b. minister zdrowia. (PAP)
mkr/ par/ jra/