Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kombatanci mówią "nie" dla znaku promocyjnego Wojska Polskiego

0
Podziel się:

Kombatanci zrzeszeni w Porozumieniu Organizacji Kombatanckich i
Niepodległościowych (POKiN), której siedziba znajduje się w Krakowie, zaprotestowali przeciwko
tworzeniu tzw. znaku promocyjnego Wojska Polskiego.

*Kombatanci zrzeszeni w Porozumieniu Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych (POKiN), której siedziba znajduje się w Krakowie, zaprotestowali przeciwko tworzeniu tzw. znaku promocyjnego Wojska Polskiego. *

"Jedynym, uświęconym wielowiekową tradycją znakiem naszej armii są barwy i godło państwowe, widniejące na jej sztandarach i na żołnierskich mundurach. Za te symbole narodowych +imponderabiliów+ przelewało krew i ginęło za ojczyznę wiele pokoleń Polaków" - podkreślił w niedzielę w rozmowie z PAP rzecznik POKiN Jerzy Bukowski.

Kombatantów szczególnie oburzyła wypowiedź jednego z urzędników z Departamentu Promocji MON, który miał powiedzieć, że znak firmowy polskiej armii powinien być powszechnie rozpoznawalny, "tak jak Coca-Cola czy Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy".

"Porównywanie Wojska Polskiego do Coca-Coli, czy nawet do pięknej akcji charytatywnej, jest dla nas wysoce niestosowne" - uważa Bukowski.

Członkowie POKiN wysłali pocztą internetową pismo do szefa MON Bogdana Klicha, w którym apelują o zakazanie dalszych prac nad tym projektem. (PAP)

rcz/ bba/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)