Abolicję dla cudzoziemców przebywających w Polsce od 20 grudnia 2007 roku przewiduje projekt ustawy pozytywnie oceniony w piątek przez sejmową komisję. Posłowie doprecyzowali zapisy odnoszące się do przesiedleń i relokacji cudzoziemców na terytorium Polski.
Przygotowany przez MSWiA projekt ustawy o zalegalizowaniu pobytu niektórych cudzoziemców na terytorium Polski oraz o zmianie ustaw o cudzoziemcach i udzielaniu cudzoziemcom ochrony na terytorium RP rozpatrzyła komisja administracji i spraw wewnętrznych.
Poza przepisami umożliwiającymi zalegalizowanie pobytu w ramach abolicji wprowadzone mają zostać też rozwiązania, które umożliwią udzielanie pomocy cudzoziemcom przeniesionym do Polski w ramach relokacji lub przesiedlenia. Chodzi o osoby objęte ochroną międzynarodową i przemieszczone z innego państwa UE do Polski oraz o osoby przeniesione do Polski, które zostały uznane za uchodźcę przez Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców.
Rząd, w drodze rozporządzenia, będzie mógł określić liczbę cudzoziemców, którzy mogą być przesiedleni lub relokowani na terytorium Polski w danym roku lub latach, a także państwa, z których będą oni przybywać, oraz wysokość środków przeznaczonych do pokrycia kosztów przesiedlenia lub relokacji. "U podstaw takiego działania znajduje się przede wszystkim solidarność państw członkowskich UE i wzajemne wsparcie w nieprzewidywalnych sytuacjach np. nagłego napływu cudzoziemców z państw trzecich" - głosi uzasadnienie projektu.
Sejmowa komisja wprowadziła do projektu zapisy mówiące, że decyzja o nadaniu statusu uchodźcy cudzoziemcowi, który znalazł się w naszym kraju z powodu przesiedlenia lub relokacji, ma nastąpić w ciągu miesiąca. Po otrzymaniu decyzji o nadaniu statusu uchodźcy taka osoba będzie miała zapewnioną przez pół roku m.in. pomoc socjalną.
Według głównych zapisów projektu abolicją mają zostać objęci cudzoziemcy, którzy przebywają na terytorium Polski nielegalnie i nieprzerwanie co najmniej od 20 grudnia 2007 roku. W przypadku cudzoziemców, którym odmówiono statusu uchodźcy i orzeczono wydalenie z Polski, wymogiem uzyskania zezwolenia będzie nieprzerwany pobyt w Polsce co najmniej od 1 stycznia 2010 roku.
Projektodawcy szacują, że z szansy tej skorzysta więcej cudzoziemców niż w czasie poprzednich abolicji w 2003 i 2007 roku. Proponowane przepisy są bardziej liberalne niż te z lat ubiegłych. Wówczas trzeba było wykazać, że przebywa się w Polsce 10 lat, przedłożyć tytuł do zajmowanego lokalu i mieć pozwolenie na pracę.
O wydanie zezwolenia na zalegalizowanie pobytu będą mogli również wystąpić cudzoziemcy, wobec których 1 stycznia 2010 roku trwało postępowanie o nadanie statusu uchodźcy wszczęte w związku ze złożeniem kolejnego wniosku w tej sprawie. Zezwolenie na pobyt czasowy dla osób objętych abolicją, będzie udzielane na dwa lata. W trakcie takiego pobytu cudzoziemiec będzie mógł zatrudnić się bez zezwolenia.
Wniosek o udzielenie zezwolenia cudzoziemiec będzie musiał złożyć w ciągu sześciu miesięcy po wejściu w życie ustawy. Jak wcześniej szacowano, abolicją ma zostać objętych 5,5 tys. osób.
Odmowa udzielenia cudzoziemcowi zezwolenia na zamieszkanie na czas oznaczony w trybie abolicji będzie następowała m.in. w przypadku, gdy wymagają tego względy obronności lub bezpieczeństwa państwa bądź cudzoziemiec w postępowaniu o udzielenie zezwolenia złożył wniosek lub dokumenty, które zawierały nieprawdziwe dane osobowe bądź fałszywe informacje.
Zezwolenie na zamieszkanie na czas oznaczony udzielone w trybie abolicji zostanie cofnięte, jeżeli m.in.: cudzoziemiec opuścił na stałe terytorium Polski; złożył wniosek lub dokumenty, które zawierały nieprawdziwe dane osobowe bądź fałszywe informacje; wymagają tego względy obronności lub bezpieczeństwa państwa. (PAP)
mja/ abr/ mag/