Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Komisja: Matuszczak i Penkalski poprawnie zrzekli się immunitetu

0
Podziel się:

Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich stwierdziła w środę poprawność
oświadczeń o zrzeczeniu się immunitetów posłów Zbigniewa Matuszczaka (SLD) i Wojciecha Penkalskiego
(RP).

Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich stwierdziła w środę poprawność oświadczeń o zrzeczeniu się immunitetów posłów Zbigniewa Matuszczaka (SLD) i Wojciecha Penkalskiego (RP).

Pierwotnie z wnioskiem o uchylenie immunitetu Matuszczakowi wystąpiła jeszcze w poprzedniej kadencji Sejmu Prokuratura Apelacyjna w Lublinie. Wniosek nie został jednak rozpatrzony ze względu na kończącą się kadencję Sejmu. Po ubiegłorocznych wyborach sprawa wróciła, a Matuszczak postanowił sam zrzec się immunitetu.

Gdy wniosek w sprawie Matuszczaka trafił do Sejmu we wrześniu ubiegłego roku, prokurator Andrzej Jeżyński z Prokuratury Apelacyjnej w Lublinie nie chciał ujawnić szczegółów sprawy, mówił tylko, że chodzi o przestępstwo opisane w artykule 230 kodeksu karnego dotyczące płatnej protekcji. Grozi za to do ośmiu lat więzienia.

Według "Gazety Wyborczej" Matuszczak w 2007 r. miał interweniować w urzędzie miasta w Chełmie (gdzie prezydentem jest Agata Fisz z SLD) w sprawie biznesmena, który skarżył się, że z winy urzędników ma problemy z postawieniem banera reklamowego. Dzięki Matuszczakowi - jak podała "GW" - pozwolenie miało zostać "przepchnięte", a poseł miał za to dostać aparat fotograficzny o wartości ponad tysiąca złotych.

Matuszczak potwierdził w środowej rozmowie z PAP, że zrzekł się immunitetu w związku ze sprawą z Chełma - uważa jednak, że został pomówiony. Poinformował, że sam w związku z tym złożył do Prokuratury Apelacyjnej w Lublinie doniesienie na osoby, które zeznały przeciwko niemu i we wszczętym śledztwie otrzymał status pokrzywdzonego. "Chcę jak najszybciej wyjaśnić tę sprawę" - zaznaczył poseł Sojuszu.

Penkalski z kolei - jak powiedział PAP szef komisji regulaminowej Maciej Mroczek (RP) - zrzekł się immunitetu w związku z wykroczeniem drogowym.

Zgodnie z ustawą o wykonywaniu mandatu posła i senatora, parlamentarzysta nie może być pociągnięty do odpowiedzialności za swoją działalność wchodzącą w zakres sprawowania mandatu ani w czasie jego trwania, ani po jego wygaśnięciu, chyba że narusza prawa osób trzecich. Za taką działalność poseł lub senator odpowiada tylko przed Sejmem lub Senatem.

Gdy poseł lub senator, który, podejmując działania wchodzące w zakres sprawowania mandatu, narusza prawa osób trzecich, może być pociągnięty do odpowiedzialności sądowej tylko za zgodą Sejmu lub Senatu.

Zgodnie z ustawą również, poseł lub senator ma prawo do złożenia oświadczenia, w którym wyraża zgodę na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej. Jeśli tego nie zrobi, wówczas to Sejm lub Senat wyraża zgodę na pociągnięcie posła lub senatora do odpowiedzialności karnej, do czego potrzebna jest bezwzględna większość głosów. (PAP)

mkr/ par/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)