Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Komisja obrony chce się spotkać na zamkniętym posiedzeniu z Klichem

0
Podziel się:

Sejmowa Komisja Obrony Narodowej chce się spotkać z szefem MON Bogdanem
Klichem. Posłowie chcą usłyszeć od niego informacje dotyczące amerykańskiej oferty związanej z nową
koncepcją obrony przeciwrakietowej, ewentualnych planów wysłania kolejnych żołnierzy do Afganistanu
i sytuacji w polskim przemyśle zbrojeniowym.

Sejmowa Komisja Obrony Narodowej chce się spotkać z szefem MON Bogdanem Klichem. Posłowie chcą usłyszeć od niego informacje dotyczące amerykańskiej oferty związanej z nową koncepcją obrony przeciwrakietowej, ewentualnych planów wysłania kolejnych żołnierzy do Afganistanu i sytuacji w polskim przemyśle zbrojeniowym.

"To będzie posiedzenie zamknięte, ze względu na duże niedoinformowanie posłów i duże rozbieżności w przekazywanych informacjach" - powiedział we wtorek PAP wiceszef komisji Mieczysław Łuczak (PSL). Jak podkreślił, komisja chce, żeby MON nie zasłaniało się klauzulą tajności jeśli chodzi o przekazywane dane, dlatego posiedzenie będzie niedostępne dla mediów i odbędzie się nie w Sejmie, a w Sztabie Generalnym.

"Wysłałem pismo do pana ministra i do szefa Sztabu Generalnego o zgodę na zamknięte posiedzenie" - poinformował PAP inny zastępca przewodniczącego Komisji Obrony Narodowej, Dariusz Seliga (PiS).

Posłowie chcą m.in. zapytać Klicha, jaka jest jego wiedza w sprawie oferty Amerykanów dotyczącej "nowej" tarczy antyrakietowej. Rząd USA zaoferował Polsce lokalizację na naszym terytorium lądowej wersji antyrakiet SM-3, mających być kluczowym elementem nowego systemu obrony przeciw rakietom krótkiego i średniego zasięgu z Iranu. W zeszłym tygodniu na ten temat rozmawiał z władzami w Warszawie wiceprezydent USA Joe Biden.

"Chcemy uzyskać informacje, co zostało uzgodnione, ale mamy świadomość, że to jest jednak +śpiew dalekiej przyszłości+" - podkreślił Stanisław Wziątek (Lewica).

Komisja chce też, by Klich wyjaśnił, czy Polska zamierza wysłać do Afganistanu więcej żołnierzy. "Gazeta Wyborcza" podała w piątek, że rząd chce wiosną wysłać do Afganistanu o 600 żołnierzy więcej niż dotychczas.

Dzień później ambasador USA w Polsce Lee A. Feinstein powiedział w programie "Horyzont" w TVN24, że "prezydent i premier Polski deklarują utrzymanie wojsk polskich w Afganistanie, a nawet zwiększenie liczby żołnierzy", za co USA są "niezwykle wdzięczne". Szef MON zaprzeczał jednak, by nasze władze deklarowały zwiększenie kontyngentu.

"Jak nie ma wymiany informacji, chociażby z Sejmem i komisją, to później dyplomacje różnych państw nas +rozjeżdżają+; okazuje się, że członkowie komisji wiedzą i mówią co innego, minister mówi co innego, a premier mówi jeszcze co innego, teraz nie wiadomo, kto komu co obiecał" - ocenił Seliga.

Na posiedzeniu komisji posłowie chcą też przyjrzeć się dokumentom dotyczącym budżetu MON, a także uzyskać informacje w sprawie kondycji polskich firm zbrojeniowych. Na posiedzenie ma zostać zaproszony szef Sztabu Generalnego gen. Franciszek Gągor i prezes Bumaru Edward Nowak.

Ponadto komisja chce, by kierownictwo MON przedstawiło jej szczegółowy raport dotyczący śmierci kpt. Daniela Ambrozińskiego, który zginął w Afganistanie od kuli snajpera.

Ostatnio komisja obradowała za zamkniętymi drzwiami pod koniec sierpnia - po burzy, jaką wywołały wypowiedzi ówczesnego dowódcy Wojsk Lądowych Waldemara Skrzypczaka, który zarzucił biurokracji w MON, że utrudnia zakupy najpotrzebniejszego dla żołnierzy sprzętu. Impuls do tej wypowiedzi dała właśnie śmierć kpt. Ambrozińskiego.

Do spotkania ministra i posłów ma dojść przy za około 3 tygodnie. (PAP)

stk/ ura/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)