Posłowie PiS Karol Karski i Łukasz Zbonikowski nie będą reprezentować polskiego parlamentu na posiedzeniach Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy dopóki nie zostaną wyjaśnione stawiane im zarzuty - zdecydował marszałek Sejmu Bronisław Komorowski.
Cypryjski hotel, oskarżył obydwu posłów o zniszczenie po pijanemu hotelowych wózków golfowych. Miało do tego dojść 25 listopada 2008 r. w Limmasol.
"Nie zgodziłem się, żeby ci panowie reprezentowali polski parlament w Radzie Europy" - powiedział w poniedziałek Komorowski w radiu RMF FM, pytany, czy zabronił im wyjazdów za granicę.
"To nie jest żadna kara. Dopóki sprawa nie zostanie wyjaśniona, w moim przekonaniu osoby, wobec których formułowane jest takie oskarżenie, nie powinny reprezentować parlamentu polskiego" - podkreślił marszałek.
Karski i Zbonikowski brali w listopadzie udział w posiedzeniu podkomisji ds. ochrony praw człowieka Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.
Według dokumentu sporządzonego przez cypryjską kancelarię adwokacką i opisującego sprawę, posłowie podczas pobytu na Cyprze upili się i bez zgody, czy zezwolenia ze strony hotelu, prowadzili dwa wózki golfowe. Spowodowali szkody szacowane na ponad 10 tys. euro.
W innym raporcie - policji cypryjskiej, opisującym zniszczenia w hotelu napisano, że Karski i Zbonikowski, zasłaniając się immunitetem, odmówili złożenia zeznań i pobrania odcisków palców oraz materiału genetycznego.
Politycy PiS twierdzą, że sformułowane wobec nich zarzuty są "oszczerstwem i pomówieniem". Oświadczyli też, że nie powoływali się w całej sprawie na immunitet, a jedynie odmówili absurdalnego w tej sprawie pobrania materiału genetycznego. (PAP)
stk/ la/ woj/