Prezydent Łotwy Andris Berzins oraz premier Litwy Andrius Kubilius przekazali w środę wyrazy współczucia z powodu śmierci pięciu polskich żołnierzy, którzy tego dnia polegli w Afganistanie.
"Łotwa pochyla głowę pogrążona w głębokim smutku z powodu śmierci żołnierzy, którzy zginęli podczas pełnienia służby; łączy się także z ich bliskimi oraz z całym polskim narodem" - głosi list kondolencyjny wystosowany przez Berzinsa do prezydenta Bronisława Komorowskiego.
Wyrazy współczucia wyraził także premier Litwy. "Jesteśmy wstrząśnięci informacją o śmierci polskich żołnierzy. Szczere wyrazy współczucia przekazuję rodzinom ofiar i rządowi polskiemu" - cytuje słowa Kubiliusa komunikat biura prasowego rządu Litwy.
W rozmowie telefonicznej wyrazy współczucia w związku ze śmiercią polskich żołnierzy złożyła także litewska minister obrony Rasa Juknevicziene na ręce szefa MON Tomasza Siemoniaka.
"Ubolewam z powodu tragedii, jaka dotknęła rodziny i bliskich waszych żołnierzy. Jest to duża strata dla kraju, którego żołnierze złożyli ofiarę życia w służbie na rzecz pokoju i jaśniejszej przyszłości Afgańczyków. Całym sercem jestem z wami" - powiedziała minister Juknevicziene.
Pięciu polskich żołnierzy zginęło w środę rano w Afganistanie w eksplozji improwizowanego ładunku wybuchowego. To największa taka tragedia w historii polskich misji za granicą. (PAP)
aki/ akl/ ap/ bk/
10450872