Umożliwienie zakupu świadczeń medycznych dla pracowników z funduszy socjalnych, zmiany w systemie podatkowym, opracowanie rzeczywistego koszyka świadczeń i naprawa błędów koncepcyjnych w obecnym systemie ochrony zdrowia - to główne założenia planu Konfederacji Pracodawców Polskich, mającego uzdrowić polską służbę zdrowia.
Plan KPP został przedstawiony przez prezydenta Konfederacji (KPP) Andrzeja Malinowskiego podczas czwartkowej konferencji prasowej w Warszawie.
Przede wszystkim KPP chce umożliwić zakup świadczeń medycznych dla pracowników z funduszy socjalnych. Według Konfederacji, obowiązkowe odpisy na pracowniczy fundusz socjalny tworzą corocznie pulę około 8 mld zł ze środków wydawanych później na różne cele socjalne. Konfederacja proponuje zaliczenie usług zdrowotnych do puli dóbr i usług, które mogą być nabywane z funduszu socjalnego. Według KPP, dzięki temu na służbę zdrowia można by uzyskać około 2 mld zł.
KPP proponuje zmiany w systemie podatkowym - wprowadzenie ulg od podatku dochodowego-PIT, związanych z wydatkami na ochronę zdrowia ze środków prywatnych. Miałoby to przynieść około 206 mln zł.
Kolejną zmianą miałoby być wliczanie w koszty działalności firm wydatków na zdrowie. To przyniosłoby kolejne 600 mln zł. "Mechanizm taki występuje w wielu krajach. Przynosi wiele pożytku: zwiększenie zakresu ochrony socjalnej pracowników i ich rodzin czy odciążenie systemu publicznego" - zachwalał to rozwiązanie Malinowski.
Następnym punktem planu opracowanego przez Konfederację są ulgi inwestycyjne w ochronie zdrowia z tytułu wydatków na VAT. KKP proponuje wprowadzenie ulg podatkowych dla prowadzących działalność gospodarczą w zakresie ochrony zdrowia. To przyniosłoby około 262 mln zł. Z kolei objęcie zwolnieniem z VAT usług bezpośrednio związanych ze świadczeniem usług medycznych - wedle KPP - miałoby przynieść około 200 mln zł.
KPP proponuje też wydzielenie z koszyka świadczeń gwarantowanych środków biomedycznych oraz innowacyjnych metod w zakresie procedur zabiegowych. Zaoszczędzone środki miałby wynieść około 3,5 mld zł.
Ponadto Konfederacja chce wprowadzenia dodatkowych ubezpieczeń zdrowotnych, m.in. dodatkowych ubezpieczeń stomatologicznych i dopłat do leków.
KPP proponuje przeniesienie środków na świadczenia chorobowe i wypadkowe, będące obecnie w dyspozycji ZUS, do systemu powszechnych ubezpieczeń zdrowotnych. Zdaniem KPP, te środki wykorzystywane są obecnie niefektywnie. ZUS powinien ograniczyć się do ubezpieczeń emerytalno-rentowych, wyłączając wypadki przy pracy i zwolnienia chorobowe. Miałoby to przynieść około 6,5 mld zł.
Zdaniem Konfederacji, rolnicy - podobnie jak inne grupy zawodowe - powinni ponosić obciążenia z tytułu ochrony zdrowia. To, zdaniem KPP, przyniosłoby około 2 mld zł.
KPP postuluje, aby rozwijać proces przekształceń szpitali w spółki prawa handlowego, z większościowym udziałem państwa i jego organów, tj. samorządów lokalnych i wojewodów. Według Konfederacji, zahamowałoby to zadłużenie szpitali.
"Nie apelujemy o prywatyzację" - zastrzegł Malinowski. "Dlaczego szpitale samorządowe, które działają jako spółki prawa handlowego, nie są zadłużone? Oczywiście warunkiem było przejęcie długu przez samorząd, ale od tego momentu te szpitale działają w sposób prawidłowy" - mówił.
"Ponieważ obecne zasady refundacji leków nie gwarantują stabilności finansowej NFZ, proponujemy je zmienić poprzez m.in. wprowadzenie analiz wpływu budżetu refundacji leków na budżet płatnika, regulacji administracyjnych, np. w postaci umów płatnika z producentami, wdrożenie zasady ustalania cen leków refundowanych i zasady włączania i wyłączania leków z listy leków refundowanych" - czytamy w komunikacie KPP.
"Proponowane zmiany muszą być wprowadzone komplementarnie" - apelował Andrzej Malinowski.
Przekazanie wolnych środków finansowych-będących w dyspozycji NFZ na wzrost wynagrodzeń białego personelu, zdaniem KPP, powinno być zagwarantowane prawnie - po to, by środki trafiły rzeczywiście do pielęgniarek. Konieczne jest uruchomienie procesu monitorowania rozdysponowanych środków.
Malinowski poinformował, że przedstawiony plan znajduje się w końcowej fazie opracowywania i szacowania kosztów, a także że w przyszłym tygodniu zostanie przedstawiony premierowi Jarosławowi Kaczyńskiemu.(PAP)
lzu/ pz/ gma/