Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kongres bada problem radykalizacji muzułmanów w USA

0
Podziel się:

Przed Komisją Bezpieczeństwa Kraju Izby Reprezentantów rozpoczęły się w
czwartek przesłuchania w sprawie zagrożenia ze strony rodzimych, amerykańskich terrorystów
islamskich i radykalizacji muzułmanów w USA.

Przed Komisją Bezpieczeństwa Kraju Izby Reprezentantów rozpoczęły się w czwartek przesłuchania w sprawie zagrożenia ze strony rodzimych, amerykańskich terrorystów islamskich i radykalizacji muzułmanów w USA.

Pomysłodawca przesłuchań, republikański przewodniczący komisji, kongresman z Nowego Jorku Peter King otworzył je broniąc ich przed krytykami. Zarzucają mu oni, że utrwala w ten sposób negatywne stereotypy muzułmanów i podsyca niechęć do nich w Ameryce.

Inicjatywę Kinga porównano nawet do osławionych przesłuchań przed komisją do badania działalności antyamerykańskiej w Senacie w latach 50., zorganizowanych przez senatora Josepha McCarthy'ego, potępianych jako "polowanie na czarownice". Kongresmana wezwano do rezygnacji z przesłuchań lub poszerzenia ich tematu o inne grupy religijne

King oświadczył, że ustąpienie pod presją tych żądań "byłoby poddaniem się naciskom politycznej poprawności".

"Ta komisja nie może zaprzeczać faktom. Badanie przez Kongres radykalizacji muzułmanów jest logicznym następstwem powtarzających się ostrzeżeń, które ogłasza sama administracja prezydenta Obamy w ostatnich miesiącach" - powiedział.

Kongresman zwrócił uwagę, że w ostatnich latach doszło w USA do kilku zamachów terrorystycznych, których sprawcami byli muzułmanie mieszkający, a nieraz nawet urodzeni w USA. Przytacza się tu zamach na Times Square w Nowym Jorku w maju ub.r. i zamordowanie kilkunastu żołnierzy w bazie wojskowej Fort Hood w Teksasie przez muzułmańskiego oficera w listopadzie 2009.

King powołał na świadków działaczy muzułmańskich, którzy uznają za uzasadnione jego obawy. Przed komisją występują m.in.: przewodniczący Amerykańsko-Islamskiego Forum na rzecz Demokracji Zuhdi Jasser oraz Melvin Bledsoe, którego syn Carlos nawrócił się na islam i wyjechał do Jemenu - kraju, gdzie Al-Kaida szkoli terrorystów.

W czasie posiedzenia komisji niektórzy jej członkowie-Demokraci otwarcie polemizowali z Kingiem, powtarzając argumenty jego krytyków.

Demokratyczny kongresman Keith Ellison - jedyny muzułmanin w Izbie Reprezentantów - powiedział, że przesłuchania mogą wzmocnić podejrzenia kierowane przeciw społeczności muzułmańskiej, której przeważająca większość to lojalni Amerykanie.

Inny Demokrata w komisji, Bernie Thompson, zwrócił uwagę, że przesłuchania mogą być propagandowo wykorzystane przez ekstremistów islamskich do rekrutacji "nowego pokolenia terrorystów-samobójców".

Z sondaży wynika jednak, że większość Amerykanów nie widzi w inicjatywie Kinga nic złego.

Z Waszyngtonu Tomasz Zalewski (PAP)

tzal/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)