Portugalscy transportowcy, protestujący od poniedziałku przeciwko wysokim cenom paliw, doszli dziś porozumienia z rządem.
- _ Znosimy blokady wszystkich ciężarówek. Powinny teraz poruszać się bez problemu _ - poinformował w radio TSF Antonio Loios.
Powrót do normalności potrwa kilka dni, zwłaszcza na stacjach benzynowych, z których większość zamknięto z powodu braku paliwa.
- _ To może potrwać jeszcze 24-48 godzin, a potem wszystko będzie funkcjonować normalnie _ - zapewnił Loios.
W czwartek rano portugalskie ministerstwo gospodarki potwierdziło, że dostawy paliwa do stacji benzynowych zostały wznowione.
Protesty paliwowe trwały w Portugalii od poniedziałku. W nocy z wtorku na środę doszło do kolejnych przypadków obrzucenia ciężarówek kamieniami, szczególnie w centrum kraju; nie było rannych. Wcześniej sygnalizowano, że niszczone są samochody, których kierowcy wyłamują się z blokad. We wtorek pod kołami ciężarówki zginął jeden ze strajkujących transportowców.