Na miejscu protestu ekologów Greenpeace jest już grupa negocjatorów policyjnych, którzy starają się skontaktować z osobami wspinającymi się na szczyt komina zespołu elektrowni Pątnów-Adamów-Konin (Wielkopolska).
"Staramy się skłonić poprzez przedstawiciela Greenpeace te osoby, aby zeszły na dół" - powiedziała PAP rzecznik prasowy konińskiej policji Renata Purcel-Kalus. Dodała, że osoby, które blokowały rano wjazd do elektrowni są przesłuchiwane w komendzie policji.
Policja usunęła ekologów protestujących od godzin porannych przed bramą zespołu elektrowni. Na 150-metrowym kominie elektrowni w dalszym ciągu przebywa 11 z nich. (PAP)
zak/ kno/ mow/
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: