Trzy nagrody główne oraz osiem wyróżnień przyznano w konkursie "Powstanie '44 w komiksie", którego rozstrzygnięcie odbyło się w środę w stołecznym Muzeum Powstania Warszawskiego.
Trzecia już, a pierwsza o zasięgu międzynarodowym, edycja corocznego konkursu została ogłoszona przez Muzeum Powstania Warszawskiego 8 czerwca br. W tym roku wpłynęło na nią 70 prac z Polski oraz z Finlandii, Węgier i Australii.
"Prace nadesłane na tegoroczny konkurs były na bardzo wysokim poziomie i było ich dwukrotnie więcej niż w roku ubiegłym, co bardzo nas cieszy. Były to prace pogłębione, z pewnym pomysłem na przekaz i widocznym zaangażowaniem autorów. Zauważalna jest także tendencja do nieskupiania się wyłącznie na autentycznych, konkretnych wydarzeniach z Powstania, lecz przejście do pewnej sfery ocen, spojrzenia z perspektywy współczesności. To bardzo interesujące" - mówił podczas konferencji prasowej dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego Jan Ołdakowski.
Pierwsze miejsce w konkursie zajął komiks Mirosława Urbaniaka pt. "Biedronka", drugie przyznano pracy autorstwa Ernesto Gonzalesa i Grzegorza Janusza pt. "Wyjście", miejsce trzecie otrzymał Andrzej Łaski za komiks "Dziadki". Muzeum Powstania Warszawskiego przyznało także specjalną nagrodę pracy Tomasza Bereźnickiego pt. "Film".
Wyróżnienia otrzymały komiksy: Anny Steliżuk pt. "Codziennie mi się synku śnisz", Michała Makowskiego i Rolanda Cabana pt. "Czarno to widzę", Janusza Wyrzykowskiego i Dennisa Wojdy pt. "Szczury", Antoniego Serkowskiego, Mariusza Pitury i Natalii Gościniak pt. "Taubstumm" oraz Leszka Golińskiego pt. "Wolska 44".
Wyróżnienia jury przyznano pracom: Stanisława Soszyńskiego i Piotra Soszyńskiego pt. "Punkt Freta 11", Iwo Panasewicza, Alicji Panasewicz i Danuty Nierady pt. "Pięta Tygrysa" oraz Nataszy Parzymies pt. "Zaufaj mi".
"Przygotowując komiks, oglądałem dużo fotografii z tamtego okresu i uderzyło mnie, że większość z nich opowiada o zwykłym, codziennym życiu. I wtedy zdałem sobie sprawę, że oprócz heroicznych działań, powstańcy byli przede wszystkim zwyczajnymi ludźmi i postanowiłem pokazać to zderzenie pojedynczego człowieka z historią i to, jak ona go zmienia. To komiks o parze młodych powstańców planujących ślub. Niestety dziewczyna ginie od kuli niemieckiego snajpera, na którym później chłopak się mści, ryzykując życie. To symboliczna opowieść o jednostce w trybach historii" - opowiadał dziennikarzom laureat pierwszej nagrody Mirosław Urbaniak.
Nagrodzone w konkursie prace mają zostać opublikowane w antologii komiksów, zaś w grudniu zostaną zaprezentowane na wystawie na Skwerze Hoovera w Warszawie. (PAP)
akn/ abe/ bk/
