Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kopacz: nie ma pieniędzy na finansowanie szczepienia przeciwko wirusowi HPV

0
Podziel się:

Jeśli pieniędzy będzie więcej, będziemy
zastanawiać się nad rozszerzaniem kalendarza szczepień. Obecnie
nie będziemy finansować szczepienia przeciwko wirusowi HPV w
ramach obowiązkowego kalendarza szczepień - powiedziała w środę na
konferencji minister zdrowia Ewa Kopacz.

Jeśli pieniędzy będzie więcej, będziemy zastanawiać się nad rozszerzaniem kalendarza szczepień. Obecnie nie będziemy finansować szczepienia przeciwko wirusowi HPV w ramach obowiązkowego kalendarza szczepień - powiedziała w środę na konferencji minister zdrowia Ewa Kopacz.

O tym, że Ministerstwo Zdrowia nie zamierza refundować szczepień przeciwko HPV napisał w środę "Dziennik". Wcześniej informował o tym wiceminister zdrowia Marek Twardowski. W styczniu na konferencji mówił, że szczepienie przeciwko HPV jest zalecane przez MZ, ale w ciągu najbliższych kilku lat jego finansowanie z budżetu na pewno nie będzie możliwe ze względu na wysoki koszt.

Kopacz przypomniała, że od zeszłego roku finansowane są szczepienia przeciwko ospie wietrznej i pneumokokom dla dzieci z grup ryzyka. "Chciałabym ten zakres rozszerzyć i wprowadzić je dla wszystkich dzieci jako obowiązkowe szczepienie. I uważam, że to jest dobry wybór. To nie jest ministerstwo spełniania życzeń, tylko ministerstwo bardzo trudnych wyborów. Źle by się działo i państwo też pewnie byście stracili szacunek dla takiego ministra, który nagle, pod wpływem akcji promocyjnej, podejmowałby takie decyzje" - powiedziała Kopacz pytana o szczepienia przeciwko HPV.

Dodała, że finansowanie aktualnego kalendarza szczepień to koszt 69 mln zł, natomiast zaszczepienie jednego rocznika szczepionką na HPV kosztowałoby ok. 400 mln zł. "Dzisiaj pieniądze, które są w dyspozycji ministra zdrowia i NFZ, są takie, jakie są, i minister zdrowia musi podejmować decyzje, za które bierze odpowiedzialność. Decyzją ministra zdrowia finansujemy aktualny kalendarz" - podkreśliła Kopacz.

Zapowiedziała, że kalendarz będzie rozszerzany w miarę dostępnych środków. "Dzisiaj nie będziemy finansować tego szczepienia w ramach obowiązkowego kalendarza szczepień. Nie mamy rozpoznanej populacji, którą trzeba by było nim objąć, nie tylko dziewczynki, również chłopców, u których w nasieniu wirus też występuje, nie wskazano również, na ile szczepionka daje gwarancję całkowitego zabezpieczenia; według WHO w 70 proc. zmniejsza ryzyko zachorowania, co nie znaczy, że działa na każdy szczep wirusa. Więc wykładając tak duże pieniądze z publicznych środków, musimy mieć pewność, że to, co robimy, przyniesie określony efekt, a nie tylko zadowolenie tych, którzy robią akcję promocyjną" - mówiła minister zdrowia.

Pełnomocnik rządu ds. równego traktowania Elżbieta Radziszewska uznała, że szczepienie przeciwko HPV mogłoby być częściowo refundowane z budżetu, jeśli byłyby na to środki, aby zachęcić samorządy do współfinansowania go w ramach programów zdrowotnych.

Zarówno Kopacz, jak i Radziszewska, przypomniały, że szczepienie jest tylko jednym ze sposobów zapobiegania rakowi szyjki macicy i nie zwalnia z obowiązku wykonywania badań cytologicznych i innych działań profilaktycznych. Zwróciły także uwagę na znaczenie edukacji na ten temat. Radziszewska zapowiedziała, że w ramach akcji, którą od przyszłego roku szkolnego prowadzić będzie wspólnie z MZ i MEN, promowana będzie profilaktyka onkologiczna wśród młodzieży w szkołach.

Wirus brodawczaka ludzkiego (HPV) jest jedną z głównych przyczyn zachorowania na raka szyjki macicy. Od niedawna dostępna jest szczepionka przeciwko temu wirusowi.

W 27 krajach świata szczepienia przeciw HPV są finansowane z pieniędzy publicznych. Obecnie koszt szczepionki to ok. 1,5 tys. zł. Lekarze radzą, aby szczepić dziewczynki w wieku ok. 13 lat, zanim rozpoczną współżycie płciowe. Choć resort zdrowia nie refunduje szczepionki, blisko 30 polskich samorządów finansuje już szczepienia przeciwko HPV z własnych środków, w ramach programów profilaktycznych. (PAP)

akw/ bno/ jbr/

pieniądze
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)