Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Korea Płd.: Marszałek Dorn zwiedził strefę zdemilitaryzowaną

0
Podziel się:

Marszałek Sejmu Ludwik Dorn zwiedził strefę
zdemilitaryzowaną między Koreą Południową a Północną. Z
południowokoreańskimi i amerykańskimi wojskowymi rozmawiał m.in. o
zwiększeniu polskiej aktywności w ramach Komisji Nadzorczej Państw
Neutralnych.

Marszałek Sejmu Ludwik Dorn zwiedził strefę zdemilitaryzowaną między Koreą Południową a Północną. Z południowokoreańskimi i amerykańskimi wojskowymi rozmawiał m.in. o zwiększeniu polskiej aktywności w ramach Komisji Nadzorczej Państw Neutralnych.

Dorn, który przebywa w Korei Płd. z pięciodniową wizytą, zwiedził też fabrykę ekranów telewizyjnych firmy LG Philips w Paju.

Polska - chociaż formalnie nie ma stałej delegacji w Komisji Nadzorczej - bierze udział w jej pracach, przysyłając raz bądź dwa razy w roku swoich przedstawicieli.

Ustanowiona w rezultacie zawieszenia broni w 1953 roku strefa zdemilitaryzowana, dzieląca Półwysep Koreański i wody przybrzeżne, ma 4 kilometry szerokości i 241 km długości. Są tylko dwa korytarze, przez które odbywa się bardzo ograniczona obustronna wymiana handlowa. Granica ta należy do najpilniej strzeżonych na świecie.

Dorn podkreślił, że Polska - jako członek Komisji Nadzorczej - ma długą tradycję walki o stabilizację i pokój na Półwyspie Koreańskim. Dodał, że Polska jest gotowa do zwiększenia swojego zaangażowania w stabilizacji sytuacji w tym regionie. Jak jednak zaznaczył, musi się to odbyć za zgodą koreańskiego partnera. Poinformował też, że przekaże rządowi polskiemu i prezydentowi informację, że jest oczekiwanie ze strony koreańskiej na zwiększenie naszej obecności na Półwyspie Koreańskim.

Marszałek Sejmu zapewnił, że Polska chce działać na rzecz stabilizacji i pokoju na Półwyspie Koreańskim. "Mamy nadzieję, że linia demarkacyjna w niedługim czasie będzie tylko wspomnieniem, że mur między Koreą Południową o Północną runie, tak jak miało to miejsce w przypadku muru berlińskiego" -zaznaczył. Jak ocenił, ewentualne zaangażowanie Polski w tym regionie będzie bardzo ważne zarówno dla "interesu pokoju, jak i interesów Polski".

"Wizyta w strefie zdemilitaryzowanej daje niesamowite wrażenie. Miejsce to przypomina, że kształt świata, z którego wyszła Polska - świat zimnej wojny - jest w pewnych punktach bardzo realny" - powiedział Dorn dziennikarzom.

Koreański generał Kim podczas rozmów z marszałkiem Sejmu podkreślał pozytywną rolę Polski w stabilizowaniu sytuacji na Półwyspie Koreańskim. Przyznał, że Korea Płd. chciałaby, aby Polska obecność w tym regionie świata była większa, "żywsza i aktywniejsza". "Doceniamy polskie zaangażowanie, mamy bardzo dobre wspomnienia ze współpracy z Polską, szkoda, że was już tu nie ma" - zaznaczył.

Dorn zwiedził też fabrykę ekranów telewizyjnych firmy LG Philips w Paju. W 2005 r. koncern LG Philips podpisał umowę, na mocy której w Kobierzycach koło Wrocławia powstało 9 fabryk produkujących moduły, telewizory i monitory LCD. To pierwsza międzynarodowa firma sektora LCD rozpoczynająca tego typu produkcję w Europie. Według Dorna, LG Philips może stać się jednym z największych pracodawców w Polsce.

Korea Płd. jest największym inwestorem w Polsce spośród wszystkich państw azjatyckich. W 2005 r. łączna wartość inwestycji koreańskich w Polsce wyniosła 1,2 mld dolarów. W 2005 r. wśród dziesięciu największych inwestycji w Polsce trzy należały do firm koreańskich. Według koreańskich rozmówców PAP -m.in. z LG Philips - Polska jest atrakcyjnym partnerem handlowym dla Koreańczyków ze względu na duży i chłonny rynek, a także z powodu naszego członkostwa w UE.

Podczas rozmów z koreańskimi biznesmenami Dorn podkreślał wagę stosunków gospodarczych z Polską i zachęcał do inwestycji w naszym kraju. Zapewnił też, że LG Philips nie zawiedzie się na inwestycji w Polsce.(PAP)

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)