Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kosowo: Premier krytykuje aresztowanie jednego z dowódców partyzantki

0
Podziel się:

Premier Kosowa i były szef albańskiej partyzantki podczas wojny z
Serbią o Kosowo w latach 1998-1999 Hashim Thaci skrytykował w poniedziałek unijną misję Eulex za
aresztowanie Fatmira Limaja, jednego z przywódców partyzantki, oskarżonego o zbrodnie wojenne.

Premier Kosowa i były szef albańskiej partyzantki podczas wojny z Serbią o Kosowo w latach 1998-1999 Hashim Thaci skrytykował w poniedziałek unijną misję Eulex za aresztowanie Fatmira Limaja, jednego z przywódców partyzantki, oskarżonego o zbrodnie wojenne.

"Eulex nie może po cichu, w nocy, za plecami oficjalnych instytucji Republiki Kosowa, zatrzymywać byłych partyzantów. Tego nie można zaakceptować, to jest wstyd, a nie sprawiedliwość" - powiedział Thaci.

Premier Kosowa nawiązał do sobotniej decyzji Sądu Najwyższego w Kosowie o umieszczeniu dawnego partyzanta, a obecnie deputowanego w areszcie w związku z procesem apelacyjnym. Limaj został w maju oczyszczony przez sąd w Prisztinie z zarzutu popełnienia zbrodni wojennych, co uzasadniono brakiem dostatecznych dowodów w sytuacji, gdy główny świadek oskarżenia popełnił samobójstwo.

Zespół trzech sędziów - dwóch zagranicznych i jednego miejscowego - orzekł wtedy, iż Limaj, jeden z dawnych dowódców Wyzwoleńczej Armii Kosowa (UCK) i trzej współoskarżeni nie są winni zabijania i torturowania Serbów oraz Albańczyków. Sześciu byłych członków tego samego ugrupowania partyzanckiego zostało uniewinnionych w kwietniu br.

Do zbrodni doszło w Kosowie w okresie od stycznia do czerwca 1999 roku, gdy ówczesna serbska prowincja po nalotach NATO przeszła pod kontrolę sił międzynarodowych.

Oskarżycielem w sprawie Limaja i jego domniemanych wspólników był prokurator z unijnej misji wsparcia policji i wymiaru sprawiedliwości w Kosowie Eulex. Znaczną część przedstawionego przez niego materiału dowodowego stanowiły zeznania i zapiski Agima Zogaja, który był strażnikiem przetrzymywanych przez partyzantów więźniów i w aktach procesowych występował jako anonimowy "świadek X".

W zamian za składanie zeznań przeciwko swemu byłemu dowódcy Zogaj otrzymał status świadka koronnego i został wysłany przez Eulex do Niemiec. We wrześniu 2011 roku znaleziono go powieszonego na drzewie w parku, co niemieckie władze uznały za samobójstwo. Rodzina Zogaja twierdziła, że przed opuszczeniem Kosowa otrzymywał on liczne pogróżki.

Po śmierci Zogaja sąd unieważnił pochodzące od niego dowody. Prokuratura zapowiedziała wtedy, że odwoła się od wyroku.

Według aktu oskarżenia Limaj rozkazał Zogajowi zabić dwóch pojmanych serbskich policjantów, przetrzymywanych w wiosce Klecka w środkowym Kosowie. Zogaj, który przyznał się do wykonania tego rozkazu, prowadził dziennik, zawierający nazwiska przetrzymywanych więźniów oraz daty ich pojmania i zwolnienia, względnie zabicia.

Data procesu apelacyjnego, nazwanego "sprawą Klecka", nie została jeszcze wyznaczona.

W 2005 roku Limaj, uznawany za prawą rękę premiera Thaciego, został uwolniony od podobnych zarzutów w trakcie postępowania przed haskim trybunałem ds. zbrodni w dawnej Jugosławii. Oskarżono go wtedy o zbrodnie popełnione w 1998 roku w obozie Lapusznik na wschodzie Kosowa. UCK miała przetrzymywać w "niehumanitarnych warunkach" co najmniej 35 Serbów i Albańczyków, bijąc ich i torturując.

W poprzednim rządzie premiera Thaciego Limaj był ministrem transportu. Jednak wszczęte przeciwko niemu w kraju śledztwo w sprawie sprzeniewierzenia publicznych funduszy spowodowało, że nie wszedł do nowego rządu Thaciego po wygraniu wyborów parlamentarnych w 2010 roku przez Demokratyczną Partię Kosowa. (PAP)

jo/ ro/

12709246 12708949 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)