Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kostrzewa-Zorbas o tarczy: Amerykanie nie docenili interesów Polski

0
Podziel się:

Politolog, amerykanista dr Grzegorz Kostrzewa-
Zorbas odnosząc się do piątkowego oświadczenia premiera Donalda
Tuska w sprawie tarczy antyrakietowej ocenił, że Stany Zjednoczone
w swej ofercie nie doceniły interesów Polski.

Politolog, amerykanista dr Grzegorz Kostrzewa- Zorbas odnosząc się do piątkowego oświadczenia premiera Donalda Tuska w sprawie tarczy antyrakietowej ocenił, że Stany Zjednoczone w swej ofercie nie doceniły interesów Polski.

Premier Donald Tusk oświadczył w piątek na konferencji prasowej, że Polska nie otrzymała satysfakcjonujących gwarancji bezpieczeństwa w sprawie instalacji elementów amerykańskiej tarczy antyrakietowej na naszym terytorium. Podkreślił, że negocjacje z Amerykanami nie zostały zamknięte.

"Obecna sytuacja uświadamia Amerykanom, że przedstawiając swoją ofertę instalacji na terytorium Polski elementów tarczy antyrakietowej nie docenili powagi sytuacji i żywotnych interesów Polski" - ocenił w rozmowie z PAP dr Grzegorz Kostrzewa-Zorbas.

Jego zdaniem, stanowisko Stanów Zjednoczonych było do tej pory jednoznaczne. "Amerykanie pokazywali, że zależy im jedynie na własnym bezpieczeństwie i tak należy rozumieć ich nikłą ofertę" - podkreślił.

Podkreślił, że Amerykanie mają powód, aby poprawić swoją ofertę, gdyż - jak uważa - "Stany Zjednoczone zdają sobie sprawę z tego, że Polska jest najlepszą lokalizacją dla instalacji elementów tarczy antyrakietowej w Europie".

Zdaniem politologa, obecna amerykańska administracja ma niewiele czasu na dokończenie sprawy rozmieszczenia elementów tarczy antyrakietowej w Europie.

"Najbardziej prawdopodobne jest, że nowa propozycja w sprawie tarczy może wpłynąć w sierpniu przed konwencjami wyborczymi w Stanach Zjednoczonych, gdyż Republikanie będą chcieli pochwalić się sukcesem" - uważa Kostrzewa-Zorbas.

W jego ocenie po raz pierwszy w XXI wieku mamy do czynienia z twardą i stanowczą polityką polskiego rządu w stosunkach ze Stanami Zjednoczonymi. "Jest to dobry sygnał i tylko w ten sposób można coś realnego i wartościowego osiągnąć" - podkreślił.

Dodał, że gdyby oferta amerykańska została poprawiona i okazałaby się zadowalająca, to przyjęcie jej przez Polskę mogłoby nastąpić bardzo szybko. (PAP)

agy/ la/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)